Raport Białoruś

"Kommiersant”: Białoruś może zmniejszyć zakupy gazu w Gazpromie

Ostatnia aktualizacja: 05.09.2018 18:00
 Po pełnym uruchomieniu elektrowni atomowej pod Ostrowcem w 2022 r. Białoruś może zmniejszyć ilość kupowanego od Rosji gazu o 18,5 proc. – ocenia rosyjski dziennik „Kommiersant”. Dla rosyjskiego koncernu może to oznaczać spadek dochodów o 30 mld rubli (ok. 440 mln dolarów) rocznie. 
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjneFoto: IgorGolovniov / Shutterstock.com

- Po rozpoczęciu pełnej eksploatacji budowanej pod Ostrowcem elektrowni atomowej w 2022 roku Białoruś może zmniejszyć zużycie gazu ziemnego o 3,5 mld m sześć. w ciągu roku, czyli ok. 18,5 proc. – pisze dziennik, przywołując wypowiedź białoruskiej wiceminister energetyki Wolhi Prudnikаwej. „Przy obecnych cenach spowoduje to spadek dochodów Gazpromu o 30 mld rubli rocznie – prognozuje "Kommiersant”. Gazeta przypomina, że Gazprom jest jedynym eksporterem gazu na Białoruś, a w 2017 r. dostawy tego surowca wyniosły 19 mld m sześć.

- Ponieważ Białoruś jest członkiem Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej (EUG), kupuje gaz bez cła. Cena gazu zmniejszała się przy tym w ostatnich latach i w 2018 r., według ministra energetyki Białorusi (w istocie byłego wicepremiera, odpowiedzialnego za sprawy energetyki – PAP) wynosi 129 dolarów za 1000 m sześc., czyli średnio dwa razy mniej niż wynosi cena eksportowa Gazpromu, ale dwa razy drożej niż kosztuje surowiec wewnątrz Rosji – wskazuje dziennik.

Autorzy publikacji dodają, że ilość energii pochodzącej z elektrowni pod Ostrowcem przeznaczanej przez Białoruś na rynek wewnętrzny, będzie większa niż pierwotnie planowano, m.in. w związku z deklaracją Polski i Litwy, że nie będą jej importować.

- Chociaż rynek białoruski jest dla Gazpromu dość atrakcyjny, ta atrakcyjność w ostatnich latach maleje w związku z zabiegami Mińska o obniżenie cen – mówi cytowany przez dziennik ekspert Aleksiej Griwacz. Przypomina, że teoretycznie do 2025 r. powinien powstać wspólny rynek gazu w EUG, lecz "na razie nie jest jasne, jak będzie to wyglądać w praktyce, ale wygląda na to, że dochody ze sprzedaży surowca przez Gazprom spadną”.

Według analityka gaz, którego nie kupi Białoruś, Rosja będzie mogła jednak drożej sprzedać w Europie. Białoruska elektrownia atomowa powstaje w obwodzie grodzieńskim, ok. 20 km od miejscowości Ostrowiec według rosyjskiego projektu AES-2006. Głównym wykonawcą projektu jest Rosatom. Środki na jego budowę pochodzą z rosyjskiego kredytu państwowego. 

Elektrownia będzie się składać z dwóch bloków energetycznych, z reaktorami o mocy do 1200 MW każdy. Pierwszy blok ma zostać uruchomiony do końca 2019 r., drugi - w 2020 r. 

Justyna Prus (PAP) / agkm

 

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Białoruś: do 30 dni wydłużono bezwizowy pobyt dla turystów, podróżujących przez port lotniczy

Ostatnia aktualizacja: 25.07.2018 10:26
Turyści 80 krajów, w tym UE, będą mogli spędzić na Białorusi nawet do 30 dni bez wiz, pod warunkiem, że przybędą do kraju i opuszczą go za pośrednictwem lotniska w Mińsku – poinformowało MSZ Białorusi. Pobyt bez wiz wydłużono z 5 do 30 dni dekretem Aleksandra Łukaszenki, opublikowanym 24 lipca. Szczegółowe informacje w sprawie warunków pobytu bez wiz można będzie znaleźć na stronach ambasad i ministerstw.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dużo słabsze plony zbóż w Rosji i na Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 23.08.2018 14:00
Gorsze plony w związku złą pogodą w okresie wegetacji roślin. Z najnowszych danych rosyjskiego Ministerstwa Rolnictwa wynika, że w tym sezonie zostanie zebranych około 100 milionów ton ziarna.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kłopoty rosyjskiego rubla. Wstrzymano skup walut

Ostatnia aktualizacja: 23.08.2018 20:27
Rosyjski Bank Centralny na 5 tygodni wstrzymał skupowanie zagranicznych walut. Ma to pomóc w umocnieniu się rosyjskiego rubla.Rosyjski rubel w ostatnich dniach nieustannie tracił na wartości. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Hiperaktywny ambasador z KGB, postsowiecki atawizm części elit". Niespokojnie na Białorusi. Zmiany w rządzie, manewry. Mińsk czekają nowe, większe kłopoty?

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2018 23:59
Należy spodziewać się większej aktywności organizacji prokremlowskich na Białorusi - mówi portalowi Polskiego Radia Roman Jakowlewski, niezależny obserwator polityczny. Wkrótce na Białorusi odbędą się wojskowe manewry, potem obradować będzie rosyjska cerkiew. Niedawno Aleksander Łukaszenka zdymisjonował premiera i wielu ministrów. Czy Białoruś czekają poważne polityczne problemy? 
rozwiń zwiń