Raport Białoruś

Białoruś: wysoka grzywna dla redaktor niezależnego portalu

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2019 23:58
Redaktor naczelna czołowego białoruskiego portalu internetowego została ukarana wysoką grzywną. Marina Zołatawa do czasu aż wyrok sądowy się uprawomocni ma zakaz opuszczania miejsca zamieszkania. 
Audio
  • Wyrok dla redaktor portalu. Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR)
Siedziba portalu TUT.by w Mińsku
Siedziba portalu TUT.by w MińskuFoto: Włodzimierz Pac, Polskie Radio

Redaktor naczelna portalu internetowego "TUT.by" została uznana winną zaniedbania obowiązków służbowych. Podlegli jej dziennikarze mieli korzystać bezprawnie z cudzych haseł przy logowaniu się na płatną stronę internetową państwowej agencji prasowej "Biełta".

Marina Zołatawa, która nie przyznała się do winy, musi zapłacić karę grzywny w wysokości 7650 rubli, to jest około 14 tysięcy złotych. Niewiele mniej będzie musiała wyłożyć na opłaty sądowe.

Wcześniej kary grzywny i wypłatę szkód materialnych z podobnego powodu zasądzono wobec 14 innych białoruskich dziennikarzy. To pokłosie rewizji w kilku redakcjach i zatrzymania kilkunastu dziennikarzy w sierpniu ubiegłego roku.

W związku ze sprawą Biełty były zatrzymania dziennikarzy, areszty, przeszukania

W ramach tzw. "sprawy Biełta", uznanej przez środowiska niezależne za motywowaną politycznie i próbę zastraszenia dziennikarzy, państwowa agencja informacyjna BiełTA zarzuciła pracownikom niezależnych portali nielegalne korzystanie z dostępu do jej płatnych treści i narażenie na duże straty finansowe.

Sąd zgodził się z oskarżeniem, że Zołatawa nie podjęła żadnych działań, gdy jej podwładni korzystali z treści BiełTA, posługując się cudzymi hasłami. Wymierzył jednak karę niższą niż ta, o którą wnioskowała prokurator, żądając 25,5 tys. rubli grzywny.

Oskarżenie zarzuciło Zołatawej „zaniechanie”, które miało umożliwić jej podwładnym nielegalne korzystanie z płatnych treści państwowej agencji informacyjnej. Paragraf ten przewiduje karę grzywny lub karę więzienia, nawet do pięciu lat.

Proces redaktor naczelnej niezależnego portalu TUT.by w ramach tzw. sprawy BiełTA rozpoczął się w Mińsku 12 lutego. Jest ona jedyną osobą, której postawiono zarzuty.

O wszczęciu postępowania karnego w związku z nielegalnym dostępem do płatnych treści agencji BiełTA Komitet Śledczy poinformował 7 sierpnia ubiegłego roku. Tego samego dnia rozpoczęły się rewizje w redakcjach niezależnej agencji informacyjnej BiełaPAN, portalu TUT.by i w mieszkaniach niektórych dziennikarzy.

W sumie w ciągu trzech dni zatrzymano 18 dziennikarzy, niektórzy z nich zostali na kilka dni osadzeni w areszcie w Mińsku.

W obronie dziennikarzy i o poszanowanie wolności słowa i pracy mediów wystąpiły m.in. UE, Rada Europy, MSZ Niemiec, aktywiści praw człowieka i dziennikarze. MSZ Białorusi w oświadczeniu wskazał, że „sprawa nie ma żadnego związku z wolnością słowa i pracy dziennikarskiej”.

Według niezależnych ekspertów i środowisk dziennikarskich sprawa BiełTA ma na celu wywarcie presji na niezależne media. TUT.by jest największym niezależnym portalem informacyjnym na Białorusi.

PAP/IAR /agkm

INFORMACJE O BIAŁORUSI: RAPORT BIAŁORUŚ >>>

INFORMACJE O BIAŁORUSI: RAPORT BIAŁORUŚ24.pl >>

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Minister Jacek Czaputowicz udaje się z wizytą na Białoruś 31 pażdziernika - 1 listopada

Ostatnia aktualizacja: 27.10.2018 23:00
Udział w posiedzeniu Grupy Głównej Konferencji Monachijskiej, spotkanie z białoruskim ministrem spraw zagranicznych oraz odwiedzenie odnowionych polskich cmentarzy wojskowych – to najważniejsze punkty planowanej na 31 października - 1 listopada br. wizyty szefa polskiej dyplomacji na Białorusi.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rosja rozmieszcza zestaw do wojny elektronicznej na Białorusi, w Kaliningradzie i w wielu innych miejscach

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2018 16:00
Ministerstwo obrony Rosji opublikowało dokumenty, z których wynika, że na obiektach Floty Bałtyckiej w obwodzie kaliningradzkim rozmieszczane są najnowsze zestawy walki radioelektronicznej Samarkand. Zestawy są lub będą rozlokowane także na Białorusi.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Były ambasador USA w Polsce Daniel Fried: bez polskiej kampanii i presji nie byłoby szans na Fort Trump; tu chodzi o kwestię artykułu 5.

Ostatnia aktualizacja: 30.10.2018 19:10
- Dzięki Polakom, polskiej inicjatywie, kampanii prowadzonej przez polski rząd, teraz rząd amerykański zastanawia się i rozważa różne warianty i możliwości w kwestii wzmocnienia sił USA w Polsce – mówił były ambasador Polski w USA i b. koordynator ds. sankcji i ds. regionu Eurazji i Europy, Daniel Fried, pytany przez PolskieRadio24.pl o Fort Trump.
rozwiń zwiń