Raport Białoruś

Aleksander Łukaszenka: chcemy mieć równe prawa w sojuszu z Rosją

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2019 17:00
Aleksander Łukaszenka oświadczył, że jego kraj chciałby mieć równe prawa w związku z Rosją. Odpowiadając na pytania dziennikarzy po oddaniu głosu w wyborach do parlamentu, Aleksander Łukaszenka nawiązał w ten sposób do planowanego na grudzień podpisania z Rosją tak zwanych "kart drogowych" o pogłębieniu integracji. Ma to nastąpić 8 grudnia. Łukaszenka mówił też o relacjach z Polską.
Audio
  • Aleksander Łukaszenka w sprawie podpisania map drogowych (źr. IAR)
Aleksander Łukaszenka
Aleksander ŁukaszenkaFoto: PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

CZYTAJ TAKŻE
rumi
Nie przez okupację, ale przez integrację. Tak mogłaby zniknąć Białoruś?

Aleksander Łukaszenka mówił w tym kontekście, że chce, aby zostały ustalone ceny i ilość dostaw rosyjskich ropy i gazu oraz żeby Moskwa zniosła bariery w handlu dwustronnym.

- Jeśli nie zostaną rozwiązane nasze zasadnicze kwestie dotyczące dostaw rosyjskich węglowodorów, otwarcia rynków dla naszych towarów czy zdjęcia barier, to żadne karty drogowe nie mogą być podpisane - powiedział.

Jednocześnie Aleksander Łukaszenka powiedział, że z Rosją jest mu łatwiej rozmawiać niż z Zachodem gdyż - jak stwierdził - Białorusini i Rosjanie to "jeden naród który mówi tym samym językiem i tak samo myśli".

TYLKO U NAS
łukaszenka free 1200.jpg
Czego boi się Łukaszenka? Były urzędnik Pentagonu o tym, jak wprawiano w ruch relacje z Białorusią

Zapewnił o gotowości do dobrych relacji z Polską

Aleksander Łukaszenka poinformował też w niedzielę, że zamierza kandydować w wyborach prezydenckich w 2020 r.

W rozmowie z dziennikarzami skrytykował Rosję za zachowanie w stosunkach dwustronnych i zapewnił o gotowości do dobrych relacji z Warszawą.

- Zaproponuję swoją kandydaturę w tych wyborach. Jeśli jednak ludzie będą kategorycznie przeciw, to oczywiście, będzie mi przykro, ale powinni odrzucić moją kandydaturę w wyborach - powiedział Łukaszenka dziennikarzom po oddaniu głosu w Mińsku w trwających od rana wyborach do izby niższej białoruskiego parlamentu.

Zapewnił, że "nie zamierza kurczowo trzymać się fotela (prezydenckiego (...)". Łukaszenka jest szefem państwa od 1994 r.; kolejne wybory mają odbyć się w przyszłym roku.

Białoruski prezydent mówiąc na temat relacji z Rosją i planów pogłębienia integracji Mińska i Moskwy w ramach państwa związkowego. Zapowiedział m.in., że nie podpisze dokumentów w tej sprawie, jeśli nie będzie osiągnięte porozumienie w sprawach dostaw surowców i rozliczeń za ropę i gaz.

- Po (diabła) nam taki sojusz? – powiedział Łukaszenka, wskazując, że stronie białoruskiej co roku przedstawiane są nowe warunki, z powodu których "ciągle w gospodarce coś traci". - Żaden z dokumentów (o pogłębieniu integracji) nie zostanie podpisany, jeśli będzie niezgodny z białoruską konstytucją i fundamentalnymi zasadami życia naszego społeczeństwa – oznajmił. Te zasady to według niego "niepodległość i suwerenność".

Przywódca Białorusi oświadczył, że jego kraj jest gotów do zacieśniania relacji z Polską. - Jesteśmy na Polskę zawsze otwarci, to jeden z najbliższych nam krajów (...) - powiedział Łukaszenka, cytowany przez agencję BiełTA. Dodał, że jeśli Polska tego chce, to Białoruś jest i zawsze była gotowa mieć z nią dobre i przyjazne relacje.

Zdaniem Łukaszenki Polska próbuje w swojej polityce przypodobać się UE i USA. - Ale jest to mocne państwo, które ma swoją pozycję w UE. My to cenimy - zastrzegł.

- Tylko nie kłamcie Polakom, że my tu z Rosją tworzymy jakiś sojusz, żeby wysłać przeciwko wam czołgi. Nigdy czegoś takiego nie będzie ani wobec was (Polski), ani wobec Ukrainy – oświadczył w rozmowie z dziennikarzami.

Odpowiadając na pytanie "Dziennika Gazety Prawnej", dlaczego nie udał się na obchody 80-lecia wybuchu II wojny światowej w Warszawie, odpowiedział, że "nie ma w tym żadnej teorii spiskowej".

- Przecież do (prezydenta USA Donalda) Trumpa nie macie pretensji, że go nie było. Obiecał, że będzie i nie przyjechał. Moim zdaniem liderzy państw nie powinni zbierać się z takiej okazji i (nie powinni) zbijać na tym kapitału politycznego. To jest świętość. Nie przepadam za takimi wydarzeniami – oświadczył.

Ocenił również, że błędem było niezaproszenie na obchody do Warszawy rosyjskiego prezydenta Władimira Putina. - Rosja, Białoruś, Ukraina i inne republiki (b. ZSRR) odegrały kolosalną rolę w wyzwoleniu Polski z rąk nazistów. I nagle – (Polacy) nie zaprosili. Postąpiliście niesłusznie – powiedział białoruski przywódca.

Część komentatorów sugerowała, że Łukaszenka nie zdecydował się na wyjazd na uroczystości do Warszawy, by nie drażnić Rosji, której lider nie otrzymał zaproszenia.

Mowa była też o zmianach w konstytucji Białorusi.

Президент обещает обсудить с обществом новый вариант Конституции.https://t.co/7yuuCH0muT pic.twitter.com/Z03pUlggbQ

— TUT.BY (@tutby) November 17, 2019

Łukaszenka, jak zaznaczają media, rozmawiał z mediami około godziny i poruszono przy tej okazji też inne tematy.

O wyborach

Odnosząc się do niedzielnych wyborów parlamentarnych, Łukaszenka powiedział, że "nie przejmuje się", jak ocenią je zachodni obserwatorzy. - My wybory przeprowadzamy dla siebie, według swoich przepisów. Jeśli społeczeństwu nie podoba się, jak organizuje je prezydent, to w przyszłym roku może wybrać nowego – oświadczył. Nieuznanie wyników wyborów przez Zachód będzie jego zdaniem świadczyć "o stronniczości".

O licznych nadużyciach w czasie głosowania przedterminowego mówią m.in. obserwatorzy z kampanii Prawo Wyboru, powołanej przez środowiska opozycyjne. Według Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (ODIHR/OBWE) od 1995 r. żadne wybory na Białorusi nie były uznane za spełniające standardy demokratyczne.

513 kandydatów ubiega się o 110 miejsc w izbie wyższej parlamentu - Izbie Reprezentantów, która wybierana jest na cztery lata w wyborach jednomandatowych.

PAP/IAR/in./agkm


Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Białoruś: duży spadek eksportu produktów naftowych

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2019 13:50
O jedną piątą zmniejszył się w tym roku eksport białoruskich produktów naftowych. To efekt zanieczyszczenia rosyjskiej ropy w rurociągu Przyjaźń, do którego doszło w kwietniu. Informację podał białoruski urząd statystyczny - Biełstat. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wojciech Jakóbik: Polska może być hubem gazowym, z USA, Ukrainą. Białoruś to bardzo smutny przypadek

Ostatnia aktualizacja: 07.09.2019 07:00
- Polska ma potencjał, by zostać konkurencyjnym hubem gazowym m.in. dzięki porozumieniu z USA i Ukrainą – mówi Wojciech Jakóbik (BiznesAlert.pl). Wiele osób pyta w tym kontekście, czy w projekty energetyczne regionu można włączyć Białoruś. – Białoruskie gazociągi należą do Gazpromu. Nie ma realnych szans na dostawy ropy z USA na Białoruś. Możliwa jest współpraca ew. w kwestii produktów naftowych – odpowiada Wojciech Jakóbik.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Media o projekcie integracji Rosji i Białorusi. "Wspólny kodeks podatkowy"

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2019 12:00
Dziennik "Kommiersant" twierdzi, że dotarł do parafowanego przez premierów Rosji i Białorusi dokumentu z planem integracji: zakłada on utworzenie współnego kodeksu podatkowego (który ma zostać przyjęty do 1 kwietnia 2021 roku), wspólnego kodeksu cywilnego i oraz niemal połączonego nadzoru bankowego. Ma powstać też wspólny regulator rynków gazu, ropy i prądu. Dokument miał być parafowany na początku września.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Konfederacja z Rosją? Rzeczniczka Aleksandra Łukaszenki zaprzecza

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2019 14:00
Rzeczniczka prezydenta Aleksandra Łukaszenki zaprzeczyła, jako Białoruś i Rosja miały w najbliższym czasie stworzyć konfederację. Napisała dziś o tym rosyjska gazeta "Kommiersant" - po analizie programu znacznego pogłębienia integracji między obu państwami.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruski rząd nie podaje do publicznej wiadomości dokumentów o integracji z Rosją

Ostatnia aktualizacja: 18.09.2019 13:15
Władze Białorusi nie chcą ujawnić szczegółów dotyczących prac nad pogłębieniem integracji z Rosją. Zapewniają przy tym, że kraj nie straci niepodległości. Odmówiono publikacji projektu integracyjnego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czego boi się Aleksander Łukaszenka? Były urzędnik Pentagonu o rozmowach na Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2019 17:52
- Wprawiałem w ruch proces wznowienia relacji USA-Białoruś -  akredytacji attaché wojskowego - mówi portalowi PolskieRadio24.pl były urzędnik Pentagonu Michael Carpenter. - Kiedy po raz pierwszy udałem się do swoich szefów w Pentagonie i powiedziałem, że powinniśmy poświęcać znacznie więcej uwagi Białorusi, nie wyglądało na to, że przyczyny takich propozycji są dla nich oczywiste - wspomina. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: podpiszemy mapy drogowe integracji z Rosją, jeśli uwzględnią nasze interesy

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2019 10:00
Mapy drogowe w ramach pogłębienia integracji z Rosją zostaną podpisane tylko wówczas, jeśli będą uwzględniać interesy Białorusi – powiedział w środę premier tego kraju Siarhiej Rumas, cytowany przez agencję BiełTA.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: wybory do parlamentu. Opozycja zgłosiła wiele naruszeń

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2019 15:00
Frekwencja w odbywających się w niedzielę na Białorusi wyborach parlamentarnych wyniosła do godz. 14 czasu lokalnego (12 czasu polskiego) 55,47 proc. – poinformował wiceprzewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej Wadzim Ipatau.
rozwiń zwiń