Jean-Christophe Groffe: XVI-wieczna muzyka jest niezwykle wirtuozowska

Ostatnia aktualizacja: 05.07.2021 15:57
- Snujemy coś w rodzaju muzycznej narracji, przechodząc od idyllicznej przyrody, przez miłosne uniesienia, aż do epickiego opisu bitwy, którego nie waham się nazwać operą w miniaturze. Swoim programem chcemy przedstawić słuchaczom dwóch czołowych twórców renesansu francuskiego: Clémenta Jannequina i Claude Le Jeune'a - mówił w Dwójce Jean-Christophe Groffe, kierownik artystyczny zespołu Ensemble Thélème.
Ensemble Thlme
Ensemble ThélèmeFoto: mat. prasowe

Ensemble Thélème v2 1200.jpg
"Amor i Mars" w Starym Sączu [ZOBACZ WIDEO]

Posłuchaj
14:46 Letnia Promenada Jean-Christophe Groffe 4.07.2021.mp3 Jean-Christophe Groffe o muzyce XVI-wiecznych twórców renesansu francuskiego (Letnia Promenada/Dwójka)

Ensemble Thélème to szwajcarski zespół wokalny, któremu towarzyszą dwie lutnie i consort viol da gamba. Tym razem mogliśmy ich słuchać podczas koncertu finałowego 43. Starosądeckiego Festiwalu Muzyki Dawnej, gdzie zaprezentowali muzykę bitewną i miłosną w wykonaniu twórców epoki renesansu.

- Tematy miłości i wojny są obecne w kulturze od samych jej początków. Mało tego, często są ze sobą kojarzone i zestawiane - podkreślił Jean-Christophe Groffe. - W twórczości Clémenta Jannequina i Claude Le Jeune'a motywy miłości i wojny są bardzo wyraźne. Z okazji zwycięstwa wojsk króla Franciszka I nad Szwajcarami na usługach Mediolanu w 1515 roku Jannequin skomponował pieśń, która zdumiewająco wiernie odwzorowuje dźwięki pola walki. Nieco ponad pół wieku później Le Jeune też skomponował pieśń poświęconą wojnie - tym razem na polu uczuć - dodał.

Czytaj też:

W pieśniach wspomnianych kompozytorów obecne są imitacje dźwiękowe i onomatopeje. Jak zauważył muzyk, pieśń opisowa to gatunek typowo francuski, wiernie oddający odgłosy wojny czy miejskiego gwaru.

- Jannequin zostawił w swojej muzyce transkrypcję XVI-wiecznej codzienności – ptaków, żołnierzy, mieszczan. Można śmiało powiedzieć, że jego twórczość mogłaby powstać przez nagrywanie dźwięków pola bitwy, ptaków czy lasu, gdyby w XVI wieku dało się rejestrować dźwięki.

Zdaniem Jeana-Christophe'a Groffe'a, pieśń onomatopeiczna, której Jannequin jest przedstawicielem, to "gatunek wyjątkowy w skali europejskiej na tle twórczości muzycznej epoki renesansu". - Nie był to z pewnością repertuar dworski, natomiast pieśni takich chętnie słuchali mieszczanie, np. po ucztach w gronie przyjaciół i rodziny. Myślę, że silną stroną chanson opisowej jest to, że jest bezpośrednia i czytelna dla każdego słuchacza.

***

Tytuł audycji: Dawna promenada

Prowadziła: Klaudia Baranowska

Data emisji: 4.07.2021

Godzina emisji: 20.00

am

Czytaj także

Prof. Jerzy Artysz: nie doceniamy wartości polskiej pieśni

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2020 11:00
- Chowamy się za parawan takiego sztucznego lęku o niezrozumiałość naszego języka, tak jakbyśmy się go trochę wstydzili. Tymczasem z mojego doświadczenia wynika, że nasz język jest odbierany znakomicie. Uważany jest za pełen kolorystyki, poruszający bardzo muzyczne obszary - mówił w Dwójce prof. Jerzy Artysz - znakomity polski baryton, który w minioną środę (18.11) obchodził swoje dziewięćdziesiąte urodziny.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Lilianna Stawarz: Vivaldi był niezwykłym zwierzęciem muzycznym

Ostatnia aktualizacja: 21.06.2021 19:46
- Bardzo często mówimy, że muzyka Vivaldiego jest prosta harmonicznie i specjalnych cudów nie należy się spodziewać, jednak w koncercie wiolonczelowym znajdujemy nieoczekiwane współbrzmienia, a opery są nieprzewidywalne. Vivaldi bawił się dysonansami - opowiadała w Dwójce klawesynistka i kierownik artystyczny Royal Baroque Ensemble Lilianna Stawarz.
rozwiń zwiń