Kultura

Zaobserwuj czas

Ostatnia aktualizacja: 14.12.2008 12:09
Świat i giełda w burzy debat na temat kryzysu na rynkach finansowych, my sami, chcąc czy nie chcąc, w szumie przedświątecznego zamieszania, podczas akcji możemy dać się namówić na chwilę powolnego marudzenia nad czasem i obcowaniem z najprostszymi rozwiązaniami, a kto wie może odkryć na nowo ich wartości.

 

Zaobserwuj czas

Giełda. Szalejące tablice elektroniczne z migającymi wiecznie zmieniającymi się w zawrotnym tempie cyferkami, okrzyki, telefony, pośpiech: jednym słowem totalne zamieszanie i wyścig z czasem. Nie tym razem. W niedzielę na warszawskiej giełdzie czas zaprezentuje się na spokojnie. A właściwie czas zmaterializuje grupa ludzi, która niczym na tarczy elektronicznego zegarka na żywo stworzy „elektroniczny czasomierz” i przez 12 godzin będzie zmieniać czas na 4 metrowych cyfrach. Paliki cyfr utworzonych z desek wyposażonych w specjalne haki przeinstalowywane będą od początku do końca ręcznie. Na żywo zobaczymy pracę ludzi imitujących technologię, chcących dorównać jej precyzji, pracę podyktowaną konceptem artystycznym, ale z bezpośrednim efektem, rzeczą rzadko spotykaną w naszych czasach.

Warszawska grupa zręcznych techników z Teatru Nowego rozciągnie Czas, kategorię podstawową da każdego człowieka a zwykle pozostająca poza naszą świadomością. Systematyczne, regularne zmiany dokonywane na tarczy zegara ułatwią powrót do sedna Czasu, pozwolą na obserwację procesu jego konstrukcji. Według kuratorki projektu, Joanny Warszy instalacja oferuje metafizyczne doświadczenie Czasu poprzez arcyproste środki wyrazu. Cały potencjał instalacji traktującej o rzeczach bardzo ważnych tkwi właśnie w prostocie ujęcia tematu.

Dwa czasy

Pomysłodawca instalacji Mark Formanek to artysta zafascynowany ideą Standard Time, czyli ustandaryzowanego i administracyjnie narzuconego w XIX wieku czasu, który od tamtej pory nieubłaganie odlicza nasz byt w sekundach i minutach. Normalnie czas jest poza nami: mija, biegnie, ulatuje…każdemu w innym tempie, zależy gdzie jest, co robi i z kim. Czy sto lat po dokonaniu standaryzacji nasze wewnętrzne i bardzo indywidualne odczuwanie przemijania czasu jest dla nas ważne, dopuszczamy je do głosu czy może liczą się już tylko godziny wybijane przez zawsze zgrane ze standardem zegarki w komórkach i komputerach? W kontekście budynku giełdy zegar nie ograniczy się do funkcjonowania tylko jako swego rodzaju atrakcja, ale zyska na znaczeniu. Instalacja Formanka funkcjonowała do tej pory jedynie w postaci zapisu filmowego, po raz pierwszy zostanie tutaj przeniesiona w świat rzeczywisty w obecności obserwatorów. Świadomość materializacji czasu ma ułatwić powrót do jego sedna. Świat i giełda w burzy debat na temat kryzysu na rynkach finansowych, my sami, chcąc czy nie chcąc, w szumie przedświątecznego zamieszania, podczas akcji możemy dać się namówić na chwilę powolnego pomarudzenia nad czasem i obcowania z najprostszymi rozwiązaniami a kto wie może odkryć na nowo ich wartości

Art. life in low-tech

W rozmowie z Joanną Warszą, kuratorką akcji w Warszawie, nie doszłyśmy do konkretnych wniosków na temat tego czy Polacy są już gotowi porzucić fascynacje gadżetami high-tech, iPodami i GPS by dać się zainteresować rozwiązaniami low-tech. O tym się dopiero przekonamy. Zadaniem pani Joanny jesteśmy natomiast gotowi na poszerzenie ogólnie funkcjonującego pojęcia teatru i jego form o zjawiska teatralne nie przedstawiające świata w formie wystawiania dramatu czy przedstawiania narracji. „Standard Time” i cały cykl Teatru Nowego Akcje 2008-2009 zmierza do oswojenia nas z instalacjami teatralnymi, w których materią są żywi ludzie. To nie są przedstawianie teatralne, to są pewne wydarzenia performatywne, nazwane w języku angielskim life art. czyli coś w rodzaju sztuki na żywo. Akcje mają pokazać, że w teatrze nie istnieje tylko nurt sceniczny, ale że życie codzienne może równie dobrze być rozpatrywane jako widowisko teatralne - przekonuje Joanna Warsza. To właśnie oprócz idei low-tech stanowi drugą warstwę tego projektu art life wpisane w koncepcję low-tech theatre.

Zatrzymaj coś dla siebie

Jednak pluralizm opinii, odczuć i interpretacji jest w tym wszystkim jak najbardziej pożądany. Z naszej strony staramy się widza przygotować, zapraszamy na instalacje, ale też wyposażamy w narzędzia do „przetrawienia” doświadczenia, które jest w gruncie rzeczy bardzo efemeryczne - dodaje Joanna Warsza. Instalacja na żywo zaczyna się i kończy, ale uczestnicy mogą zabrać ze sobą specjalnie na tę okazję napisane eseje, teksty teoretyczne wprowadzające w kontekst, w jakim osadzona jest cała instalacja. Zainteresowanym lekturą z pewnością pozwoli obudować wydarzenie głębszym sensem i pomoże w wypracowaniu własnej interpretacji. Eseje napisał Aaron Shuster, amerykański pisarz mieszkający w Brukseli. Pierwszy parafrazuje Warhola i przypomina, że za 15 minut wszyscy będziemy w przyszłości, traktuje o poczuciu tego, że cały czas jesteśmy tylko o krok od przyszłości, natomiast drugi to esej o zderzeniu naszego czasu wewnętrznego ze standardowo narzuconym poczuciem przemijania.

Zegar będzie odmierzał czas przez 12 godzin od 12.00 do 24.00. Sugeruję przemyśleć, kiedy najlepiej pojawić się na giełdzie, bo niektóre zmiany będą ciekawsze niż inne. Ja zapoluję na zmianę, kiedy wszystkie cyferki zaczną się ruszać i najwięcej deseczek pójdzie w ruch. Do zobaczenia o 19:59.

Aleksandra Bigda

Czas to pieniądz. A może jednak coś więcej…

Standard Time – Instalacja na Czas Kryzysu
Druga odsłona z cyklu wydarzeń performatywnych na pograniczu fikcji i rzeczywistości organizowanych przez Teatr Nowy.
Miejsce: Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie
Czas:14.12.2008, 12.00-24.00


 

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Byk w Elektrowni

Ostatnia aktualizacja: 06.08.2009 10:28
Z inicjatywy Andrzeja Wajdy w Radomiu działa Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia". Tym razem dla swych zwiedzajcąych przygotowało wystawę plakatów Franciszka Starowieyskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Słowacki w podróży

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2009 08:00
Z okazji 200. rocznicy urodzin Juliusza Słowackiego w Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie zorganizowano wystawę "Juliusz Słowacki w podróży".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Artysta zbyt kontrowersyjny

Ostatnia aktualizacja: 01.12.2009 11:20
"Zbigniew Libera. Prace 1982-2008" pod takim tytułem warszawska Zachęta przygotowała pierwszą w Polsce, drugą na świecie, retrospektywną wystawę prac czołowego artysty polskiej sztuki krytycznej.
rozwiń zwiń