Raport Białoruś

Andrzej Poczobut w areszcie za „znieważenie Łukaszenki”

Ostatnia aktualizacja: 21.06.2012 23:14
Dziennikarz i działacz polonijny Andrzej Poczobut został zatrzymany i przewieziony do aresztu. Po raz kolejny wszczęto przeciw niemu sprawę karną o znieważenie Aleksandra Łukaszenki.
Andrzej Poczobut
Andrzej PoczobutFoto: Fot. Wikipedia Commons

Białoruscy obrońcy praw człowieka obawiają się, że zatrzymanie Andrzeja Poczobuta ma na celu uciszenie dziennikarzy przed zaplanowanymi na wrzesień wyborami parlamentarnymi.

Andrzej Poczobut, polski dziennikarz i działacz został zatrzymany w czwartek około 15 białoruskiego czasu (16 polskiego czasu) pod zarzutem znieważenia prezydenta Aleksandra Łukaszenki na portalach internetowych "Karta-97" i "Biełoruskij Partyzan".

Andrzej Poczobut został zatrzymany i umieszczony w areszcie więziennym w Grodnie. Wcześniej białoruscy funkcjonariusze weszli do jego mieszkania i zabrali komputer. Żona Andrzeja Poczobuta, Oksana powiedziała Polskiemu Radiu, że do mieszkania przyszło 2 milicjantów i 4 osoby w cywilnych ubraniach. Przeszukania jako takiego nie było. Z mieszkania zabrano tylko komputer. Oksana Poczobut mówi, że jej mąż wiedział, że po zatrzymaniu szybko nie wróci do domu. - On wiedział, że go nie wypuszczą gdyż nawet rzeczy zabrał ze sobą. Jutro do śledczego pójdzie adwokat z wnioskiem o zgodę na widzenie się z nim - mówi. Zdaniem Oksany Poczobut jej mężowi grozi nowy proces karny z artykułu o znieważenie prezydenta Białorusi. Za to grozi do 4 lat pozbawienia wolności.

Prawie rok temu sąd w Grodnie skazał Andrzeja Poczobuta na 3 lata więzienia w zawieszeniu na okres 2 lat również w związku z zarzutami o zniesławienie prezydenta.

Zatrzymanego przez białoruskie władze Andrzeja Poczobuta bronić będzie adwokat Aleksander Biryłau. Ten sam mecenas uczestniczył w jego procesie w roku ubiegłym. W piątek Aleksander Biryłau ma spotkać się ze śledczym, by uzyskać zgodę na widzenie się ze swoim klientem.

Opozycyjny tygodnik "Nasza Niwa" przeanalizował ostatnie teksty Andrzeja Poczobuta na tych portalach oraz na jego blogu i - jak pisze - nie znalazł publikacji "które można zakwalifikować jako znieważenie przywódcy państwa".

Andrej Bastaniec, wiceszef niezależnego Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy boi się, że Andrzej Poczobut może trafić do więzienia. -  Kara, która była umowna, teraz może stać się ”realna”, niezależnie od tego jak sprawa potoczy się dalej - stwierdził Bastaniec.

IAR/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Andrzej Poczobut spotkał się z Radosławem Sikorskim

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2011 13:20
Radosław Sikorski przestrzegł władze białoruskie, że tylko wolność Andrzeja Poczobuta oraz innych działaczy antyreżimowych umożliwi dialog Mińska z Unią Europejską.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Andrzej Poczobut nie może wyjechać z Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 27.09.2011 15:05
Białoruskie MSW zabroniło Andrzejowi Poczobutowi opuszczania kraju. Musi meldować się na milicji trzy razy w miesiącu. Jeśli dojdzie do trzech naruszeń, wyrok będzie odwieszony.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Andrzej Poczobut laureatem Nagrody im. Woyciechowskiego

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2011 23:37
Nagroda przyznawana jest autorowi materiału dziennikarskiego, który istotnie wpłynął na świadomość Polaków.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Stanisław Poczobut: Polacy nie mogą być ugodowi

Ostatnia aktualizacja: 23.11.2011 15:30
Polacy na Białorusi muszą być aktywni– mówi Stanisław Poczobut, ojciec Andrzeja Poczobuta. - Jeżeli my, Polacy, będziemy ugodowi, to będzie jak na Litwie. O nich mówią, że byli skorumpowani, (powiązani) z komunizmem – dodaje.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Andrzej Poczobut: będziemy bronić polskiej szkoły

Ostatnia aktualizacja: 03.06.2012 15:16
Władze Białorusi zwlekają z decyzją w sprawie szkoły w Grodnie, bo zastanawiają się, jaka będzie reakcja władz w Polsce i mniejszości na Białorusi – mówi Andrzej Poczobut w rozmowie z portalem polskieradio.pl.
rozwiń zwiń