Joyce DiDonato - śpiewaczka, dla której kluczem do interpretacji jest muzyka baroku

Ostatnia aktualizacja: 13.09.2024 13:17
Gościem audycji "O wszystkim z kulturą" będzie dziś (13.09) Joyce DiDonato - słynna amerykańska mezzosopranistka, która odwiedziła niedawno Warszawę. Emisja o godz. 17.30.
Joyce DiDonato czaruje słuchaczy na całym świecie, a The New Yorker nazywa ją prawdopodobnie najpotężniejszą śpiewaczką jej pokolenia
Joyce DiDonato czaruje słuchaczy na całym świecie, a The New Yorker nazywa ją "prawdopodobnie najpotężniejszą śpiewaczką jej pokolenia"Foto: Chema Moya/PAP/EPA

O czym marzy Joyce DiDonato? Choć temat ten amerykańska sopranistka potraktowała raczej z przymrużeniem oka, to jej wizyta w Warszawie była okazją do porozmawiania z nią o jej wyborach repertuarowych, interpretacji pieśni Schuberta, drodze do międzynarodowej kariery i przygotowywaniu partii należących do różnych epok i rozmaitych stylistyk.

Jak podkreśla sama artystka, zawsze myśli o muzyce jak o kameralistyce i zawsze odwołuje się do własnych doświadczeń wynikających ze śpiewania muzyki barokowej.

O tym czego nauczyła Joyce DiDonato twórczość George'a Friedricha Haendla, ale nie tylko, dowiemy się z rozmowy Karola Furtaka ze znakomitą śpiewaczką.

***

Na audycję "O wszystkim z kulturą" zapraszamy w piątek (13.09) w godz. 17.30-18.00.

pg/dz

Czytaj także

Mezzosopranistka Okka von der Damerau: jako artystka wierzę w intuicję

Ostatnia aktualizacja: 15.03.2024 09:00
- Słuchałam Wagnera i wtedy poczułam, że to, kim jestem, bardzo, ale to bardzo pasuje do jego muzyki, bo charakteryzuje mnie duża emocjonalność i donośny głos. Miałam poczucie, że to ten moment, kiedy zdałam sobie sprawę, że mam wszystkie potrzebne atuty - mówiła w Dwójce Okka von der Damerau. Mezzosopranistka była solistką koncertu, który Dwójka transmitowała z sali Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Maria Sartova: moje życie składa się z kilku żyć

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2024 14:30
- Moje życie składa się z kilku żyć. Jedna rzecz się kończy, oczywiście kończy się z bólem. Kiedy przestałam śpiewać z powodów bardzo osobistych, o których wolałabym nie mówić, był to bardzo trudny okres, bo to pożegnanie, zmiana, przyszły w najciekawszym momencie w moim życiu - mówiła w Dwójce Maria Sartova.
rozwiń zwiń