"Widok z Koziej". Felietony Jacka Kopcińskiego niczym pamiętnik widza i krytyka

Ostatnia aktualizacja: 24.06.2025 11:14
- Przez 18 lat na ul. Koziej, z widokiem na Teatr Wielki, pracowałem na rzecz ważnego polskiego czasopisma teatralnego. Pisałem m.in. co miesiąc felieton, który traktowałem jak pamiętnik widza i krytyka. Część z tych felietonów wybrałem i ukazały się one w zbiorze "Widok z Koziej". Taki też był tytuł mojej rubryki w miesięczniku "Teatr" - mówił w Dwójce Jacek Kopciński.
Widok z Koziej Jacka Kopcińskiego to zbiór miniatur eseistycznych i felietonów teatralnych publikowanych w latach 20112024 na łamach miesięcznika Teatr
"Widok z Koziej" Jacka Kopcińskiego to zbiór miniatur eseistycznych i felietonów teatralnych publikowanych w latach 2011–2024 na łamach miesięcznika "Teatr"Foto: Cezary Piwowarski/PR

>>>Wejdź na podcasty.polskieradio.pl i posłuchaj audycji

"Widok z Koziej" to zbiór miniatur eseistycznych i felietonów teatralnych publikowanych w latach 2011–2024 na łamach miesięcznika "Teatr". Finezyjne i erudycyjne zapiski pisane na gorąco sytuują się na pograniczu tekstu dziennikarskiego i artystycznego z wyraźną mikrofabułą, z ekspozycją oraz przedstawieniem bohaterów w ich strojach i maskach, na scenie i poza nią. Wreszcie zaś z puentą: zachwytu, oczarowania, zawodu. Z puentą oddalenia, częściej jednak bliskości.

Teatr, jakim pragnie go Jacek Kopciński

Jacek Kopciński pragnie bowiem teatru prawdziwie dramatycznego, aktora odważnie stającego przed widzem, przeżywania, a nie udawania. Poszukuje scen, na których grywa się klasykę przemawiającą do współczesnych, bez sztubackiej dekonstrukcji, z szacunkiem dla tekstu i wyzwań współczesności.

Czytaj także:

- Przyglądanie się aktorom na scenie to moja pasja. Samo pisanie o aktorstwie jest bardzo trudne, ale właśnie mały felieton, który pozwala wejść w sam środek zdarzenia teatralnego, skoncentrować się na grze, nawet czasem na twarzy aktora, na mikroruchach i gestach, przede wszystkim - może dla mnie - na głosie, pozwala oddać tej profesji sprawiedliwość. Mam nadzieję, że niektóre moje portrety aktorskie są udane - podkreślił krytyk teatralny.

"Widok z Koziej" i Jan Englert

Jeden z felietonów z tomu "Widok z Koziej" poświęcony jest pożegnalnej roli Jana Englerta w przedstawieniu "Król Lear" w Teatrze Narodowym, który miał premierę w 2024 roku. Jacek Kopciński wyraża w nim niedosyt, że odtwórca tytułowej postaci nie zmierzył się z wielkim monologiem.

- Czekałem na ten monolog, ale też rozumiem koncepcję reżysera i samego aktora. Niemniej wydaje mi się, że jeszcze jest czas, by Englert stanął do większych zawodów. Chociaż wiem, że przyjął właśnie taką postawę, by wycofywać się powoli, oddawać pola, "puszczać burtę" jak to on powiedział. Aktor tej miary może sobie na to pozwolić, ale z kolei krytycy mogą być trochę rozczarowani i wyrażać to swoim pisaniem. Ja jeszcze czekam na dużą rolę Englerta w teatrze - wyznał gość "Poranka Dwójki".

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadzenie: Katarzyna Hagmajer-Kwiatek

Gość: Jacek Kopciński (krytyk teatralny, literaturoznawca, były redaktor naczelny miesięcznika "Teatr")

Data emisji: 24.06.2025

Godz. emisji: 8.30

pg/k

Czytaj także

Nagrody miesięcznika "Teatr". "Najważniejsza jest umiejętność budowania postaci"

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2023 10:00
- Agnieszka Przepiórska i Roman Gancarczyk to były kandydatury, które nie podlegały dyskusji. Agnieszka Przepiórska w monodramie gra Barbarę Sadowską, od początku to jej kunszt aktorski decyduje o efekcie końcowym. W spektaklu "Pewnego długiego dnia" kilkoro aktorów, w tym Roman Gancarczyk, gra w pustej przestrzeni na tle białego ekranu. Okazuje się, jak wiele zależy od aktorskich umiejętności - mówił w Dwójce Jacek Kopciński, redaktor naczelny miesięcznika "Teatr".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Henryk Bardijewski przypomniany w serii "Dramat polski. Reaktywacja"

Ostatnia aktualizacja: 03.12.2024 17:58
- Henryk Bardijewski to świetny przykład autora, który odszedł w pewną niepamięć jeśli chodzi o teatr, o czytelników polskiego dramatu, a zasługuje na przypomnienie - mówił w Dwójce Jacek Kopciński, redaktor serii "Dramat polski. Reaktywacja". Jej najnowszy, 20. tom poświęcony jest twórczości Henryka Bardijewskiego.
rozwiń zwiń