Na pomoc ukraińskim instytucjom kultury

Ostatnia aktualizacja: 24.08.2022 17:30
- Staliśmy się tzw. hubem pomocowym, przez nas przeszła pomoc od instytucji kultury z Finlandii, Szwecji, Francji - mówiła w Dwójce dr hab. Katarzyna Zalasińska, dyrektorka Narodowego Instytutu Dziedzictwa.
Odessa, Ukraina, 22.06.2022 r. Zabezpieczony workami z piaskiem budynek Narodowego Akademickiego Teatru Opery i Baletu w Odessie
Odessa, Ukraina, 22.06.2022 r. Zabezpieczony workami z piaskiem budynek Narodowego Akademickiego Teatru Opery i Baletu w OdessieFoto: PAP/Leszek Szymański

Zabezpieczanie ukraińskich zbiorów

W dniu, w którym Ukraińcy obchodzą święto niepodległości, mija dokładnie pół roku od agresji Rosji na ten kraj. W audycji "Wybieram Dwójkę" rozmawialiśmy o pomocy, jaką polski Narodowy Instytut Dziedzictwa niesie ukraińskim instytucjom kultury.

- Ta pomoc to z jednej strony nasze działania na Ukrainie, ale również działania w Polsce. My pełnimy rolę koordynacyjną, a jednym z podstawowych zadań powierzonych nam przez ministra kultury jest koordynowanie działalności pomocowej materiałowej - mówiła Katarzyna Zalasińska. - Dostarczamy materiały do zabezpieczania zbiorów, do ochrony przeciwpożarowej, ale dostarczamy też generatory prądu. Pomagają one trwać i działać tym instytucjom.

Koordynacja pomocy międzynarodowej

Dyrektorka Narodowego Instytutu Dziedzictwa wyjaśniała też, że polska instytucja stała się swoistym hubem pomocowym koordynującym dostarczanie Ukraińcom wsparcia z różnych krajów Europy.

- Po naszej stronie jest najtrudniejsza logistyka polegająca na tym, że te transporty trzeba sparować z potrzebą konkretnej instytucji zlokalizowanej w konkretnym miejscu - wyjaśniała.

Pomoc dotarła na linię frontu

Do odjazdu na Ukrainę szykuje się kolejny konwój z pomocą dla instytucji muzealnych. Dotychczas z tej pomocy skorzystało ponad 100 instytucji kultury Ukrainy, a wsparcie dociera do najtrudniej dostępnych logistycznie miejsc.

- Niecałe dwa tygodnie temu dotarliśmy do Charkowa, raptem następnego dnia Charków został zbombardowany. Wiele naszych transportów dojechało do Kijowa, skąd przez naszych ukraińskich partnerów były rozwożone w bardzo różne miejsce. Jeden z transportów już wiele tygodni temu dotarł do rezerwatu archeologicznego w Olmii i to jest właściwie na samej linii frontu - relacjonowała ekspertka.


Posłuchaj
16:49 Dwojka Wybieram Dwojke Ukraina 2022_08_24-16-29-43.mp3 Dr hab. Katarzyna Zalasińska o polskiej pomocy dla instytucji kulturalnych na Ukrainie (Wybieram Dwójkę)

***

Od pierwszych dni agresji Rosji na Ukrainę Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego organizuje pomoc ukraińskim instytucjom kultury oraz ich personelowi, który zdecydował się ratować powierzone mu dziedzictwo. W dotychczas zorganizowanych transportach, które dotarły już do Ukrainy, znalazł się sprzęt przeciwpożarowy i materiały niezbędne do zabezpieczania zbiorów. Organizowane są kolejne dostawy zaspokajające bieżące potrzeby. Polska koordynuje również pomoc na rzecz ukraińskich instytucji kultury, jaka każdego dnia napływa z całego świata.

Centrum Pomocy dla Kultury na Ukrainie powstało w ramach struktury Narodowego Instytutu Dziedzictwa (NID) - instytucji, która od 60 lat bada i chroni polskie dziedzictwo kulturowe. Zadaniem pracowników Centrum - we współpracy z członkami działającego w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Zespołu zadaniowego do monitorowania i analizowania zagrożeń dla dziedzictwa kulturowego (powołanego zarządzeniem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 23 lutego 2022 roku) - jest koordynowanie pomocy na rzecz ratowania ukraińskiego dziedzictwa kulturalnego zagrożonego działaniami wojennymi.

[info. pochodzi ze strony Narodowego Instytutu Dziedzictwa]

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Jakub Jamrozek

Gość: Katarzyna Zalasińska (dyrektorka Narodowego Instytutu Dziedzictwa)

Data emisji: 24.08.2022

Godzina emisji: 16.30

mg

Czytaj także

Witold Dobrowolski. Wolontariusz pod ostrzałem [POSŁUCHAJ REPORTAŻU]

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2022 22:41
Jako wolontariusz medyczny walczył o życie Ukraińców na wojennych froncie. Dziennikarz, fotoreporter Witold Dobrowolski z Zakopanego znalazł się w grupie medyków pola walki, którzy ochotniczo wyjechali na Wschód, aby ratować rannych żołnierzy i cywilów. Spędził tam kilka tygodni. O swoich doświadczeniach jako wolontariusz opowiedział w reportażu Moniki Chrobak zatytułowanym "Pod ostrzałem".
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Nad zbrodniami rosyjskimi na Ukrainie nie może zapanować cisza"

Ostatnia aktualizacja: 23.08.2022 10:40
- Nasze zadanie polega na tym, żeby tą pamięć zapisać w taki sposób, żeby była ona aktywna wtedy, gdy o tych zbrodniach nie będzie można mówić. Kiedy ruszą te wszystkie procedury prokuratorskie, śledcze, związane z oskarżeniem Rosji o dokonane zbrodnie, będą one objęte klauzulą tajności - mówiła w "Poranku Dwójki" o pracy Centrum Lemkina Instytutu Pileckiego Barbara Konarska, rzecznik tej instytucji.
rozwiń zwiń