"In Pursuit of Happiness". Teo Olter: chodziło, żeby zrobić coś, od czego nie ma odwrotu

Ostatnia aktualizacja: 19.04.2024 15:08
- Zespół pod moim imieniem i nazwiskiem czy nawet mój portret na okładce to są ruchy, których wcześniej nie robiłem. Nie jest to dla mnie też super komfortowa sytuacja, ale właśnie taki był pomysł, żeby na 100 procent pójść w to i zrobić coś, od czego nie ma odwrotu - mówił w "Poranku Dwójki" Teo Olter o swojej debiutanckiej płycie pt. "In Pursuit of Happiness".
Teo Olter grywa solo, w duetach, a także występuje w większych składach
Teo Olter grywa solo, w duetach, a także występuje w większych składachFoto: Paweł Przybyszewski/Polskie Radio
  • Teo Olter to perkusista jazzowy chętnie sięgający po improwizację.
  • Grywa solo, w duetach, a także występuje w większych składach.
  • "In Pursuit of Happiness" ("W pogoni za szczęściem") to debiutancka płyta założonej przez niego formacji Teo Olter Quintet.

Teo Olter grywa solo, w duetach, a także występuje w większych składach. Organizuje koncerty. Znany jako perkusista wielu zespołów - m.in. Pokusa, Nietakt czy The View From The.

Teo Olter okrężną drogą do perkusji

- Na bębnach zacząłem grać trochę dookoła, nie w takim oczywistym połączeniu. Zaczynałem od gitary i od punkowych zespołów w gimnazjum i liceum. Często przy przerwie na papierosa zostawałem sam w salce i ciągnęło mnie do bębnów - wspominał w Dwójce artysta.

Teo Olter jest synem znanego z grupy Miłość perkusisty Jacka Oltera. - Wciąż mam bębny mojego taty, które długo stały w Trójmieście dopóki nie byłem gotowy ich ściągnąć do Warszawy. Są ze mną do dziś - wyznał gość Dwójki.

Debiut, który niczego nie udaje

Płytę "In Pursuit of Happiness" wyróżnia pewna chropowatość, przez co brzmi ona trochę jak koncert. - Takie brzmienie jest mi bliskie z racji na inspiracje muzyką gitarową, punkową czy jazzową, improwizowaną, szaloną, z którą też raczej obcuje się na żywo - tłumaczył Teo Olter.

- Zawsze jest ten problem, jak fajny na żywo zespół zrobić w studiu, gdzie nie ma tej energii, gdzie coś się powtarza 2-3 razy. Nasza płyta została nagrana w dwa dni, w czasie długich sesji. Staraliśmy się, żeby w takim rozpędzie zagrać jak najwięcej materiału i złapać właśnie tę żywość - dodał.


Posłuchaj
14:56 Poranek Dwójki olter 19.04.2024.mp3 Teo Olter o płycie "In Pursuit of Happiness" (Poranek Dwójki) 

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Roch Siciński

Gość: Teo Olter (perkusista, bandleader)

Data emisji: 19.04.2024

Godz. emisji: 9.30

pg/DS


Czytaj także

Piotr Wyleżoł: na płycie "I Love Music" słychać ducha prawdziwego zespołu

Ostatnia aktualizacja: 08.03.2024 11:45
- W moich zespołach nie czuję się do końca pianistą. Oczywiście gram na fortepianie, ale przede wszystkim piszę muzykę. Bardzo doceniam to, że płytę "I Love Music" nagraliśmy po trasie koncertowej, słychać ducha prawdziwego zespołu. Janusz Muniak powiedział niegdyś, że oczywiście trzeba robić próby, ale najważniejsze, aby ze sobą poprzebywać, wtedy będzie o czym grać - mówił w Dwójce pianista Piotr Wyleżoł.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Piotr Damasiewicz - jazzowy nomada. "Zawsze mnie nosiło"

Ostatnia aktualizacja: 10.03.2024 12:00
- Mnie zawsze gdzieś tam nosiło i taki niespokojny duch we mnie drzemał. Postanowiliśmy pojechać z przyjaciółmi ze szkoły średniej do Stanów Zjednoczonych, żeby zobaczyć, jak to wszystko u korzeni powstawało, jaki jest tego feeling. Jednym z moich kompanów był Piotr Turkiewicz, drugim Władek Kosendiak - mówił w Dwójce Piotr Damasiewicz, trębacz jazzowy i podróżnik.
rozwiń zwiń