Raphael Rogiński o wspólnocie w pradziejach i pradziejach wspólnoty

Ostatnia aktualizacja: 09.07.2025 01:00
Wielość języków, brzmień, kultur i wiejący po wzgórzach wiatr. Serbskie pieśni, sufickie teksty i wciągający mistycyzm. Między innymi te wątki zainspirowały Raphaela Rogińskiego i grupę Ružičnjak Tajni w składzie Svetlana Spajić, Marina Džukljev i Tijana Stanković do stworzenia wspólnie albumu Bura.
Audio
Raphael Rogiński
Raphael RogińskiFoto: Krzysztof Szumański

Posłuchaj
113:57 [i] 08.07.25 NOCNA STREFA dla portalu.mp3 Nocna Strefa 8 lipca 2025 (Dwójka)

 

W wakacyjnej Nocnej Strefie bez ruszania się sprzed radioodbiornika zajrzymy nie tylko do Serbii, ale też w inne zakątki Europy – rozglądając się po górskich krajobrazach, opuszczonych wioskach i cudach mozaikowej sztuki. Sięgniemy do czasów najdawniejszych, przyjrzymy się siłom kształtującym nasz kontynent, zatrzymamy przy tym, co bliskie i codzienne.

Raphael Rogiński, gitarzysta, kompozytor, badacz muzyki tradycyjnej, improwizator, działający aktywnie na rzecz wzmacniania więzi wschodnioeuropejskich. Ta idea wspólnoty wschodnioeuropejskiej, naszych wspólnych korzeni, przyświeca mu od dawna.

- To zaczęło się wraz z moją solową płytą, „Talan”. Jest tu zawarte poszukiwanie tego wspólnego dziedzictwa, pradziejów. W tym przypadku – Morza Czarnego. W mojej interpretacji jest to takie miejsce, które możemy nazwać sercem Europy Wschodniej.

Po nagraniu albumu „Talan” (płyta zdobyła m.in. miano Folkowego Fonogramu Roku 2023) Raphael zrozumiał, że to dopiero początek. Albumów ukazujących wspólnotę (nie tylko słowiańską) Europy Wschodniej może być więcej. W 2024 ukazał się „Žaltys”, na którym pojawiła się litewska artystka Indrė Jurgelevičiūtė, teraz światło dzienne ujrzała „Bura” nagrana z serbskimi muzyczkami – Ružičnjak Tajni. Rogiński ma pewność, że wciąż będzie eksplorował ten temat – to doskonała platforma do spotkania z innymi artystami.

Album „Bura” artysta określa jako płytę-pamiętnik. Znajdują się na nim dawne tradycyjne serbskie pieśni, utwory Rogińskiego komponowane do starych sufickich tekstów (echa sufizmu gitarzysta wyraźnie dostrzega w serbskiej kulturze).

Wspólny język serbskie artystki i Raphael Rogiński odnaleźli w odwołaniu do pradawności, wspólnoty, na tym budowali swój nowy język. W skład tria Ružičnjak Tajni wchodzą Svetlana Spajić – śpiewaczka zajmująca się serbskimi tradycjami przeszło 30 lat, której niestraszne jest eksperymentowanie z brzmieniami. Marina Džukljev – klasyczna pianistka odnajdująca się świetnie w muzyce improwizowanej – i skrzypaczka Tijana Stanković, etnomuzykolożka, a zarazem eksperymentatorka.

- Każde z nas chciało spotkać tą pradawność, też słowiańskość, choć to duże nadużycie mówić o niej w przypadku tej płyty – wskazywał Rogiński.

Istotną postacią w muzycznej podróży po Bałkanach był dla Rogińskiego muzykolog prof. Ljuben Dimkaroski. Jego córka – znajoma gitarzysty – po śmierci ojca przejęła całe dziedzictwo tego niesamowitego badacza. To właśnie Dimkaroski znalazł i odtworzył wykonawstwo najstarszego instrumentu na świecie – niewielkiego fletu, który nazwał Tidldibab (to znaleziony w jaksini Divje Babe flecik stworzony z kości, czasy jego powstania określane są na okres, gdy te ziemie zamieszkiwali neandertalczycy).

- Ten flecik odcisnął piętno na przykład na kulturze Traków. Później pojawili się inni. Jak zwykle w Europie Wschodniej bywa, jest to region bardzo dynamiczny, zmieniają się narodowości, tradycje. Lubię grzebać i dokopywać się do tego – wyznaje Rogiński. – Zastanawiam się, kiedy było to wyborem, co jest naszą tradycją, dlaczego bierzemy to, dlaczego coś innego…

A czy rzeczywiście był to wybór? Myśląc o (pra-)dawnych czasach Raphael Rogiński wyobraża sobie intensywną więź – a może dążenie do więzi? – człowieka z naturą: „Myślę o takim czasie, kiedy ludzie kopiowali naturę, kiedy chcieli porozumiewać się z naturą, kiedy szukali w muzyce języka, którym możemy się wspólnie dogadać”.

Choć ta „muzyczna archeologia” jest dla Rogińskiego bardzo ważna, artysta nie dąży do rekonstrukcji. Za to z pewnością poszerza swoją wiedzę muzyczną i uczy się pojmowania muzyki w ogóle – „zastanawianie się, kim jest w ogóle wykonawca, jest bardzo istotnym pytaniem. Kim jesteśmy jako wykonawcy, artyści? Gdzie jest nasza rola?”. Dla naszego rozmówcy to opowieść o relacji z drugim człowiekiem.

O duchowości, niekoniecznie religijnej, poszukiwaniu korzeni w wędrówce między utartymi szlakami kultur, budowaniu wspólnych języków – w rozmowie Hanny Szczęśniak z Raphaelem Rogińskim.

 

***

Tytuł audycji: Nocna strefa 

Prowadziła: Hanna Szczęśniak

Gość: Raphael Rogiński

Data emisji: 08.07.2025

Godzina emisji: 23.00

Czytaj także

Punk, muzyka wiejska i dryfujące Odpoczno

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2022 06:00
Długo trzeba było czekać na następczynię intrygującego debiutu Odpoczna, zespołu, który czerpie z muzyki opoczyńskiej, środkowopolskiej i na tej bazie buduje wypowiedź całkowicie autorską. Pandemia to oczywiście tylko jedna z przyczyn, wcale nie najważniejsza. Odejście wokalistki Joanny Gancarczyk wstrząsnęło zespołem, który musiał wymyślić się na nowo.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Dryf" Odpoczno

Ostatnia aktualizacja: 19.06.2023 10:00
Pierwsza nagroda i tytuł Folkowego Fonogramu Roku 2022.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Radical Polish Ansambl – nierozpoznana wieś

Ostatnia aktualizacja: 12.12.2024 09:00
Nie czas i miejsce na fałszywą skromność, trzeba rzecz nazwać wprost. Radical Polish Ansambl i całe, niewielkie środowisko skupione wokół hasła Radykalna Kultura Polska to najważniejsze zjawisko w polskiej muzyce ostatnich lat. Nie folkowej, wiejskiej, czy ludowej. Muzyce polskiej po prostu.
rozwiń zwiń