Nowa, pochodząca z Wielkiej Brytanii mutacja koronawirusa. Co o niej wiemy? 

Ostatnia aktualizacja: 22.12.2020 09:44
Kolejne państwa europejskie wstrzymują ruch pasażerski z Wielką Brytanią. Na razie w kwestii VUI-202012/01, bo takie oznaczenie nadano nowej odmianie, więcej jest niewiadomych. Czy rozprzestrzenia się szybciej niż dotychczasowa odmiana? Czy będzie potrzebna nowa szczepionka?
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjneFoto: shutterstock/Lightspring
PRACA ZDALNA PIX.jpg
Pozytywny test na COVID - nie ogranicza twojej pracy

- Wirusy mutują cały czas i to nie jest niż dziwnego, że ten SARS-CoV-2 zmutował. Natomiast co jest ważne i co zwróciło uwagę naukowców to fakt, że pojawiły się mutacje w tzw. białkach kolca. Patrząc na wizerunek wirusa, zobaczymy, że wystają z niego kolce i on się nimi łapie do naszych zdrowych komórek - mówi Mikołaj Fedorowicz biotechnolog ze Stowarzyszenia Rzecznicy Nauki. - Przeciwko tym białkom kolca są właśnie wyprodukowane szczepionki, dlatego to, że pojawiły się w nich mutacje, wzbudziło takie poruszenie.

 

Posłuchaj
03:47 PR4_nowa_odmiana_koronawirusa_ 2020_12_22-06-14-41.mp3 Nowa mutacja koronawirusa w Wielkiej Brytanii. Co o niej wiemy? (Pierwsze Słyszę/Czwórka)

 

Jak mówi ekspert jedna z mutacji, która się pojawiła w Wielkiej Brytanii, jest podejrzana o to, że może powodować silniejsze wiązanie wirusa do naszych komórek. Może to prowadzić do szybszego i bardziej agresywnego rozprzestrzeniania się wirusa, a co za tym idzie może spowodować, że pandemia będzie trwała dłużej.

Są to na razie wstępne doniesienia. - Ta informacja wyszła od polityków, którzy nie do końca, mam wrażenie, zrozumieli, na jakim etapie są badania, o których mówili naukowcy - tłumaczy gość audycji. - Naukowcy zawsze w swoich wypowiedziach starają się być ostrożni. Na wszelki wypadek zakładają zawsze najgorszy scenariusz. Pojawiła się informacja, że jest taka mutacja i trzeba ją zbadać, przyjrzeć się i przygotować ewentualnie na walkę z takim zmienionym koronawirusem. Bardzo dużo osób przebadanych ostatnio w Wielkiej Brytanii ma szczep wirusa z tą właśnie mutacją.

koronawirus święta sylwester 1200 free
Sylwester w pandemii? W swetrze, ale z perłami

Czytaj także:

Czy w związku z tym będzie potrzebna nowa szczepionka?

- Szczepienia powodują, że nasz organizm rozpoznaje wiele miejsc w białkach kolca, więc ta mutacja raczej nie spowoduje, że będziemy musieli znaleźć nową szczepionkę - wyjaśnia Mikołaj Fedorowicz. - Jeżeli by się tak stało, to na razie powinniśmy się zaszczepić na te szczepy, które są już przebadane i które znamy. Po to, żeby je wyeliminować z tego pandemicznego równania, żebyśmy mogli poradzić sobie na początku z tym wariantem choroby, który znamy i skupić się na walce z czymś nowym, jeżeli taka choroba rzeczywiście powstała.


***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Materiał: Mateusz Kulik

Gość: Mikołaj Fedorowicz (biotechnolog ze Stowarzyszenia Rzecznicy Nauki)

Data emisji: 22.12.2020

Godzina emisji: 6.14

aw/mat.pras

Czytaj także

Porada online na uczelni - gdy łapie Cię kryzys i lęk

Ostatnia aktualizacja: 10.11.2020 08:28
Polskie szkoły wyższe odnotowują duże zapotrzebowanie na oferowaną przez nie pomoc psychologiczną. Problemy z kondycją psychiczną zgłaszają i wykładowcy, i studenci wielu uczelni. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Noszenie maseczki a stan zdrowia. Naukowiec: nie ma negatywnego wpływu

Ostatnia aktualizacja: 24.11.2020 13:38
Jeden z wrocławskich naukowców przeprowadził eksperyment na sobie: przez trzy godziny bez przerwy siedział przy biurku w szczelnie założonej maseczce. A potem sprawdził, jak - i czy w ogóle - zmieniła się kondycja jego organizmu. 
rozwiń zwiń