Rzecznik MSZ o Patriotach: wspieramy prezydenta i rząd w działaniach dot. wzmocnienia polskiej obronności

MSZ zapewnia o wsparciu prezydenta i rządu w działaniach dotyczących wzmocnienia polskiej obronności - to stanowisko ministerstwa w sprawie rozmieszczenia niemieckich zestawów obrony powietrznej Patriot. Z propozycją przekazania takich systemów Polsce zwróciły się kilka dni temu władze niemieckie.

W odpowiedzi na niemiecką ofertę rozmieszczenia dodatkowej baterii rakiet w Polsce Ministerstwo Obrony Narodowej zaproponowało, by przekazać je Ukrainie. Berlin odpowiedział, że systemy mogą być użyte tylko na terytorium NATO

Mo Photography Berlin / Shutterstock.com

Początkowo wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak przekazał, że baterie mogłyby trafić na wschodnią granicę Polski, na co miała przystać strona niemiecka. Jednak przedwczoraj minister obrony narodowej zaproponował, by Niemcy wysłali Patrioty na Ukrainę. W odpowiedzi MON w Berlinie zaznaczył, że systemy antyrakietowe muszą być użyte na terenie NATO. - Znamy stanowisko pana prezydenta, jest znane stanowisko pana ministra Błaszczaka, a ministerstwo spraw zagranicznych wspiera pana prezydenta, rząd we wszystkich działaniach dotyczących wzmocnienia polskiej obronności i wzmocnienia polskiej współpracy w ramach NATO - oświadczył rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

Przedstawiciel resortu dyplomacji dodał, że kwestia wzmocnienia wschodniej flanki NATO będzie jednym z tematów przyszłotygodniowego spotkania ministrów spraw zagranicznych Sojuszu w Bukareszcie. - Takim zagrożeniem jest agresywna polityka Rosji, która powoduje, że rakiety spadają praktycznie przy naszej granicy, a w wyniku tego, co się zdarzyło dwa tygodnie temu również wiemy, że może coś spaść na terenie Polski i doprowadzić do tragicznej śmierci naszych obywateli, co nie jest przez nikogo rzeczą pożądaną - zaznaczył Łukasz Jasina.

Pytany o kwestię Patriotów prezydent Andrzej Duda ocenił, że z wojskowego punktu widzenia najlepszym rozwiązaniem byłoby ich rozmieszczenie na Ukrainie, w pewnej odległości od polskiej granicy. Dodał jednak, że ostateczna decyzja należy do Niemiec, jako dysponenta tych systemów.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg podkreślił, że decyzja o przekazaniu konkretnych systemów przeciwpowietrznych to kompetencje państw członkowskich Sojuszu. Jednocześnie pochwalił niemiecką ofertę wsparcia.

Natomiast wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak argumentował dziś, że rozlokowanie Patriotów na zachodniej Ukrainie jest korzystne dla bezpieczeństwa południowo-wschodniej Polski, a o takie wsparcie przeciwrakietowe apelował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

IAR/dad