Redakcja Polska

Zaufany doradca Putina stracił stanowisko. W prywatnej rozmowie powiedział co myśli

18.09.2025 20:18
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził w czwartek informacje rosyjskich i zagranicznych mediów o rezygnacji przez Dmitrija Kozaka, jednego z najbliższych doradców Władimira Putina, ze stanowiska zastępcy szefa kancelarii prezydenta Rosji. - Mogę potwierdzić, że faktycznie Dmitrij Nikołajewicz Kozak podał się do dymisji. Na własną prośbę – powiedział dziennikarzom rzecznik Putina.
Moskwa, widok na Kreml.
Moskwa, widok na Kreml.Shutterstock.com

Wcześniej w mediach pojawiły się informacje, że Putin zdymisjonował Kozaka. - Decyzja Putina o zwolnieniu swojego bliskiego doradcy po tym, gdy ten opowiedział się za zakończeniem wojny z Ukrainą, jeszcze raz dowodzi, że Putin i jego doradcy chcą kontynuacji wojny – ocenił amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Według informacji rosyjskich mediów, 66-letni Kozak miał podać się do dymisji 13 lub 14 września, a obecnie ma rozważać propozycje pracy w biznesie.

Jedyny z Rady Bezpieczeństwa, który wyraził sprzeciw

Kozak był jedynym uczestnikiem posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Rosji z 21 lutego 2022 roku, który wypowiedział się przeciwko wojnie z Ukrainą. Miał też być zwolennikiem porozumienia o zakończeniu pełnoskalowej wojny na jej wstępnym etapie, pod warunkiem rezygnacji Ukrainy z dążenia do członkostwa w NATO. Projekt porozumienia miał zostać odrzucony przez Putina, który chciał aneksji całej Ukrainy. W ostatnich miesiącach Kozak miał również stracić wpływ na działania Rosji wobec Mołdawii. Sprawy te, podobnie jak w 2022 roku dotyczące Ukrainy, przejął pierwszy zastępca szefa administracji prezydenta Rosji Siergiej Kirijenko.

Kozak był dotąd uważany za jednego z najbardziej zaufanych współpracowników Putina. Gdy ten został premierem w 1999 roku, mianował Kozaka szefem rządowej kancelarii. W 2007 roku powierzył mu nadzór nad przygotowaniami do Igrzysk Olimpijskich w Soczi. Po aneksji Krymu Kozak zajął się integrowaniem półwyspu z Rosją. Teraz znaczna część jego władzy i uprawnień została przekazana Kirijence, byłemu premierowi (w 1998 roku).

Odsunięty już na początku sierpnia. O swoich poglądach powiedział w prywatnej rozmowie

Dziennik "New York Times" już na początku sierpnia podał, że Kozak został odsunięty. Powołując się na źródła rosyjskie i zachodnie, dziennik napisał, że Kozak stracił swą pozycję, ponieważ skrytykował w prywatnej rozmowie wojnę przeciw Ukrainie, a całkiem niedawno powiedział swym współpracownikom, że rekomendował Putinowi zaprzestanie walk i podjęcie negocjacji pokojowych, a także skupienie się na reformach w kraju. Według przedstawicieli Kremla Kozak ostrzegał też otwarcie, że inwazja na Ukrainę będzie miała dramatyczne konsekwencje.

We wrześniu 2022 roku Reuters poinformował, że na początku rosyjskiej inwazji Kozak, który koordynował wówczas politykę wobec Ukrainy, poinformował Putina, że wynegocjował wstępne porozumienie z Kijowem i rekomendował podpisanie go. Jednak Putin uznał, że umowa ta nie przewiduje wystarczających ustępstw, skoro celem Rosji jest aneksja dużych obszarów Ukrainy. "Teraz Putin jest otoczony ludźmi, którzy wyłącznie podsycają jego twarde żądania dotyczące Ukrainy", zaś takie frustracje, jakim wyraz dał Kozak, podziela tylko część rosyjskich elit - zauważył "NYT".

Zdaniem rozmówców amerykańskiego dziennika, mimo odsunięcia go od najważniejszych obowiązków Kozak ma nadal pewien dostęp do Putina, co wynika raczej z faktu, że rosyjski dyktator jest lojalny wobec swoich najstarszych stażem doradców.

PAP/pg

Rzecznik Kremal: NATO walczy z Rosją pomagając Ukrainie

15.09.2025 13:37
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział na konferencji prasowej, że NATO de facto walczy z Rosją, ponieważ wspiera Ukrainę. Jak stwierdził, według Moskwy spotkanie prezydentów Rosji, USA i Ukrainy na temat zakończenia wojny na razie nie jest możliwe.

"Nie mam złudzeń". Łukaszenka komentuje relacje z Polską

16.09.2025 10:27
Białoruś nie ma złudzeń w kwestii szybkiego wznowienia dialogu z Polską – powiedział prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka w wywiadzie dla rosyjskiego magazynu w odpowiedzi na pytanie o możliwe zmiany w dwustronnych relacjach w związku z objęciem urzędu prezydenta przez Karola Nawrockiego.

Granica z Białorusią znów celem presji migracyjnej. Będzie zamknięta do odwołania

16.09.2025 14:54
Straż Graniczna odnotowała wczoraj prawie sto czterdzieści prób nielegalnego przedostania się z Białorusi do Polski. Ludzie podejmujący te próby rzucali kamieniami w kierunku polskich patroli. O dalszym zamknięciu granicy informuje MSWiA.

"Podpiszemy z Ukrainą umowę ws. dronów". Szef MON z wizytą w Kijowie

18.09.2025 10:02
- Podpiszemy z ukraińskim resortem obrony porozumienie o współpracy dotyczące m.in. zdobywania umiejętności w zakresie operowania dronami - powiedział w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wizyty w Kijowie.

Wzmożona aktywność dronów przy granicy z Białorusią. Otwarcie gdy nie będzie prowokacji

18.09.2025 18:07
W nocy Straż Graniczna obserwowała wzmożoną aktywność dronów białoruskich, rosyjskich, które próbowały przekroczyć polską przestrzeń powietrzną. Jeżeli będziemy mieli informacje od służb, że wszystko staje się bezpieczne, otworzymy granicę z Białorusią – przekazał szef MSWiA Marcin Kierwiński.