Redakcja Polska

78 lat temu Niemcy rozpoczęli likwidację KL Warschau powstałego na terenie ruin warszawskiego getta

27.07.2022 13:48
Obóz funkcjonował od lipca 1943 roku do sierpnia 1944, kiedy został wyzwolony przez żołnierzy Batalionu "Zośka". Z uwagi na swoje usytuowanie, przy ulicy Gęsiej, przez warszawiaków nazywany był "Gęsiówką".
Audio
  • 78. lat temu Niemcy rozpoczęli likwidację KL Warschau - materiał Ewy Plisieckiej [posłuchaj]
Ruiny frontowego gmachu Gęsiówki
Ruiny frontowego gmachu "Gęsiówki" Foto: Wikipedia/Domena Publiczna

Rozkaz o utworzeniu KL Warschau na terenie ruin getta warszawskiego wydał 11 czerwca 1943 roku jeden z przywódców nazistowskich Niemiec Reichsfuehrer SS Heinrich Himmler. Zgodnie z różnymi ustaleniami, w KL Warschau zginęło od 20 do 200 tysięcy osób. Są to dane szacunkowe, ponieważ Niemcy zniszczyli dokumentację obozową. Starali się także systematycznie zacierać ślady masowych zbrodni na ludności w Warszawie.

Według historyków Instytutu Pamięci Narodowej, w obozie KL Warschau oraz w egzekucjach w jego sąsiedztwie zginęło około 20 tysięcy osób. Inne szacunki przedstawiła badaczka historii KL Warschau Maria Trzcińska (zmarła w 2011), zdaniem której w KL Warschau wymordowano około 200 tysięcy osób. Według Marii Trzcińskiej, obóz ten miał znacznie szerszy zasięg niż przyjmuje oficjalna historiografia. Oprócz tzw. Gęsiówki miał obejmować także cztery inne miejsca zagłady: lager w Lasku na Kole, lager przy Bonifraterskiej, zlokalizowany przy dworcu Gdańskim, oraz dwa obiekty zagłady - lagry Warszawa Zachodnia. Maria Trzcińska mówiła także o komorze gazowej, znajdującej się pod Dworcem Centralnym.

Latem 1944 roku, wobec zbliżającego się frontu wschodniego, Niemcy podjęli decyzję o likwidacji obozu. 27 lipca 1944 roku wymordowali kilkuset więźniów słabszych i chorych. Dzień później około 4 tysięcy zmusili do marszu śmierci w kierunku Kutna, gdzie dotarła nieco ponad połowa z nich. Stamtąd zostali przewiezieni do KL Dachau.

5 sierpnia 1944 roku, w piątym dniu Powstania Warszawskiego, obóz został wyzwolony w brawurowej akcji przez żołnierzy Batalionu "Zośka". Przebywało w nim wówczas 348 Żydów, w tym 24 kobiety. Niemcy zostawili ich w KL Warschau, w celu zniszczenia infrastruktury obozowej. Część uwolnionych przyłączyło się do walk powstańczych. Od razu po wyparciu Niemców - jeszcze na terenie obozu - powstał żydowski pluton sformowany przez Henryka Ledermana. Pluton dołączył do Batalionu "Zośka". Więźniowie KL Warschau przyłączyli się także do innych oddziałów.

Po wojnie na terenie dawnego obozu utworzono więzienie NKWD. Sowieci w straszliwych warunkach przetrzymywali tam między innymi jeńców wojennych, żołnierzy AK i członków podziemia niepodległościowego. Później komunistyczna bezpieka umieszczała w nim więźniów kryminalnych, politycznych i tzw. wrogów ludu. Więzienie zlikwidowano pod koniec lat 50. XX wieku, a potem rozebrano wypalony budynek "Gęsiówki". Ostatnie ruiny budynków, w tym frontową ścianę dawnych Koszar Wołyńskich, rozebrano w połowie lat 60. Obecnie nie ma żadnego śladu zabudowań obozowych KL Warschau. W tym miejscu znajduje się skwer, osiedle mieszkaniowe oraz Muzeum Historii Żydów Polskich Polin.

IAR/ep

"Działamy wszędzie tam gdzie żyją wolni ludzie, których racje i interesy musimy wspierać". 30-lecie Fundacji "Pomoc Polakom na Wschodzie"

27.07.2022 14:00
Fundacja "Pomoc Polakom na Wschodzie" od 30 lat niesie pomoc i wspiera Polaków zamieszkałych w krajach byłego ZSRS i byłego bloku komunistycznego w Europie Środkowej i Wschodniej poprzez aktywizację środowisk polskich, edukację, rozwój kultury, dobroczynność i wspieranie inwestycji. Fundacja ciągle poszerza zakres działania i grono adresatów otrzymujących pomoc.

Więzionemu na Białorusi Andrzejowi Poczobutowi zakazano pisać listy po polsku

27.07.2022 13:50
Mimo upływu terminu aresztowania Andrzeja Poczobuta, dziennikarza i działacza Związku Polaków na Białorusi nie został on wypuszczony na wolność. To znaczy, że termin pozbawienia wolności mógł zostać przedłużony - napisała w internecie jego żona Oksana, cytowana przez Euroradio.

1,5 mln Ukraińców w rosyjskich obozach filtracyjnych. Polskie służby namierzyły katownie

27.07.2022 13:11
- Do zorganizowanych przez Rosjan więzień i obozów filtracyjnych trafiło ponad 1,5 mln Ukraińców w tym tysiące dzieci - poinformował rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Jak dodał, polskim służbom udało się zidentyfikować, gdzie są usytuowane.