Raport Białoruś

Białoruska Częstochowa wpisana na listę dziedzictwa UNESCO

Ostatnia aktualizacja: 01.12.2018 12:43
Po latach starań "białoruska Częstochowa" została wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Chodzi o coroczne uroczyste obchody ku czci obrazu Matki Bożej Budsławskiej, które odbywają się w pierwszą sobotę i niedzielę lipca. Odpust w Budsławiu na północy Białorusi co roku gromadzi kilkadziesiąt tysięcy wiernych z kraju i zagranicy.
Audio
  • Odpust w Budsławiu na liście UNESCO. Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR)
Świątynia w Budsławiu w 2013 roku
Świątynia w Budsławiu w 2013 rokuFoto: Włodzimierz Pac, Polskie Radio

Ksiądz Jury Sańko, rzecznik Konferencji Katolickich Biskupów Białorusi, w rozmowie z Polskim Radiem mówi, że wpisanie odpustu w Budsławiu na listę dziedzictwa UNESCO to dla Kościoła wielka radość.

- Dla wszystkich jest to znak, że Kościół na Białorusi ma wielkie znaczenie. Przez takie uroczystości świadczymy o naszej kulturze, o naszym bycie, o naszej wierze i duchowości - mówi duchowny.

Ksiądz Jury Sańko zwraca uwagę, że na uroczystości kościelne do Budsławia przyjeżdżają również wyznawcy prawosławia.

- Przychodzą też prawosławni, bo Matka Boża Budsławska jest też szanowana przez prawosławnych. Zawsze na odpustach są przedstawiciele klasztorów prawosławnych - mówi duchowny. Zwraca uwagę, że nabożeństwa w sanktuarium są odprawiane w kilku językach. 

Obraz Matki Bożej znajduje się w Budsławiu od końca XVI wieku. Wtedy otrzymany od papieża Klemensa VIII obraz wojewoda miński Jan Pac przekazał miejscowym bernardynom. 

Sanktuarium w Budsławiu Sanktuarium w Budsławiu. Fot Włodzimierz Pac, Polskie Radio

Narodowe sanktuarium w Budsławiu zajmuje centralne miejsce w życiu Kościoła na Białorusi. Obraz Matki Bożej Budsławskiej - Patronki Białorusi jako cudowny po raz pierwszy wspomniany został w 1617 r. 

IAR/PAP/agkm

bialorus. polskieradio.pl

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Andrej Sannikau: autokefalia to przyszłość Białorusi, a synod rosyjskiej cerkwi w Mińsku zorganizowano de facto nielegalnie

Ostatnia aktualizacja: 15.10.2018 09:00
Skoro po decyzji patriarchy Konstantynopola cerkwie Białorusi nie są już pod władzą Moskwy, to decyzje organizowanego w Mińsku rosyjskiego synodu będą bezprawne - zauważył dysydent, były wiceszef MSZ Andrej Sannikau. Ostrzegł, że rośnie zagrożenie ze strony Rosji dla Białorusi. Putin postawił Łukaszence ultimatum, a Łukaszenka próbuje się targować, stąd comiesięczne spotkania – mówił też Andrej Sannikau. Zapewnił, że Białoruś odzyska kiedyś niezależność i wtedy będzie się starać o autokefalię.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruski działacz: Kreml przez cerkiew chce wciągnąć Białoruś w wojnę z Ukrainą i prawosławiem i nie chodzi tu o religię

Ostatnia aktualizacja: 15.10.2018 13:44
Ostatnie wizyty Putina na Białorusi, jak też synod rosyjskiej cerkwi w Mińsku to próby włączenia Białorusi w wojnę z Ukrainą i resztą prawosławia  – powiedział portalowi PolskieRadio24.pl Wiaczesław Siwczyk z Ruchu Solidarności ”Razem”. Dodał, że nie chodzi sprawy religii - rosyjscy hierarchowie są narzędziem władz i służb, "Kremla i Łubianki".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Roman Jakowlewski: Moskwa po raz pierwszy w historii zwołała synod w Mińsku, by Białoruś nie daj Bóg nie wystąpiła o autokefalię. Część Białorusinów woli Konstantynopol

Ostatnia aktualizacja: 15.10.2018 23:58
Synod Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej zorganizowano na Białorusi – bo Moskwa chciała nadać tym obradom historyczne znaczenie – powiedział portalowi PolskieRadio24.pl Roman Jakowlewski. Białoruski publicysta dodał, że że pewna część Białorusinów nie sympatyzuje wcale z cerkwią w Moskwie, a orzeczenie Konstantynopola w sprawie Ukrainy bardzo im się podobało.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Moskwa wytacza działa na Konstantynopol. ”Forsuje tezę o samolikwidacji, grozi schizmą w prawosławiu”

Ostatnia aktualizacja: 18.10.2018 12:56
 - Ukraina wymyka się Moskwie, więc Rosja używa coraz cięższej artylerii, żeby blokować ten proces – uderza nie tylko w Kijów, ale i w Konstantynopol. Rosji nie udało się dotąd pozyskać w tej walce wielu sojuszników pośród kościołów prawosławnych na świecie, jednak ostateczne rozstrzygnięcie tej batalii jest jeszcze daleko –  powiedziała Jadwiga Rogoża z Ośrodka Studiów Wschodnich portalowi PolskieRadio24.pl
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś ma otwartą drogę do autokefalii. "Jednak na czele cerkwi nieprzypadkowo jest Rosjanin"

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2018 07:45
Decyzje dotyczące zerwania przez Rosyjską Cerkiew Prawosławną łączności eucharystycznej z Konstantynopolem, które zapadły podczas Świętego Synodu w Mińsku, będą mieć istotne konsekwencje dla Białorusi - uważają niezależni białoruscy eksperci eksperci. Stwierdzili, że to Rosjanie doprowadzają tutaj do rozłamu. Zwrócono uwagę, że  z kolei postanowienie patriarchy Konstantynopola Bartłomieja, który anulował dekret z 1686 roku, oswobodziło nie tylko Ukrainę, ale i Białoruś spod cerkiewnej władzy Moskwy. Zatem droga do autokefalii stoi otworem - jednak Rosja nieprzypadkowo umieściła na czele cerkwi białoruskiej rosyjskiego duchownego, który nigdy nie krył się z imperialistycznym nastawieniem. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ekspertka OSW: serbska cerkiew prowadzi podobną politykę jak moskiewska

Ostatnia aktualizacja: 02.11.2018 20:13
Mimo że państwo jugosłowiańskie zostało podzielone, to Serbowie wciąż kontrolują cerkiew w Chorwacji, Bośni i Hercegowinie, Macedonii, Czarnogórze – mówiła w Jedynce Marta Szpala (Ośrodek Studiów Wschodnich). Dodała, że cerkiew wspierała m.in. antynatowskie protesty w Czarnogórze.
rozwiń zwiń