Raport Białoruś

Zbiór podpisów w obronie historyka, zwolnionego za książkę

Ostatnia aktualizacja: 06.10.2012 14:00
Pod listem zamieszczonym na jednym z białoruskich niezależnych portali podpisują się naukowcy, działacze i zwykli ludzie. Chodzi o książkę o Grodnie, w której historyk Andrej Czarniakiewicz zamieścił m.in. obrazy herbu Pogoni i narodowej flagi.
Audio
Andrej Czarniakiewicz
Andrej CzarniakiewiczFoto: Belsat.eu

Już około 150 naukowców, działaczy i innych osób podpisało się pod listem otwartym do ministra edukacji Białorusi Siarhieja Maskiewicza i kierownictwa uniwersytetu w Grodnie w obronie zwolnionego z pracy historyka.

Zbieranie podpisów pod listem otwartym trwa. Dołączyć do sygnatariuszy można na stronie internetowej "Naszej Niwy".  Można dopisać swoje dane w komentarzu do artykułu.

Sygnatariusze listu, w tym pracownicy naukowi uniwersytetów w Krakowie i Białymstoku, apelują o przywrócenie do pracy na uniwersytecie w Grodnie docenta historii Andreja Czarniakiewicza, zwolnionego po ukazaniu się książki "Grodnozawstwo", której był współautorem.

Oficjalnie jako powód zwolnienia podano spóźnianie się do pracy. Białoruscy historycy są jednak przekonani, że w rzeczywistości urzędników zirytowała treść książki, a także przedstawienie w niej historycznych symboli Białorusi: Pogoni i biało-czerwono-białej flagi.

Dwóch innych współautorów książki było przesłuchiwanych przez KGB. Według niezależnego tygodnika "Nasza Niwa" pytano ich m.in., kto pisał ostatni rozdział książki, poświęcony uzyskaniu przez Białoruś niepodległości, oraz dlaczego nie opisuje ona współczesnego życia kraju. Publikacja kończy się na roku 1991 r., a więc przed objęciem urzędu przez Łukaszenkę. Według "Naszej Niwy" zniknęła ona z księgarń oraz z biblioteki uniwersyteckiej w Grodnie.

"Naukowa społeczność historyków w Białorusi i poza jej granicami z niepokojem przyjęła zwolnienie z pracy ze zmyślonych powodów docenta Państwowego Uniwersytetu w Grodnie, znanego historyka Andreja Czarniakiewicza. Okoliczności zwolnienia świadczą o tym, że jego rzeczywistą przyczyną nie było złamanie dyscypliny pracowniczej, tylko udział Czarniakiewicza w powstaniu książki „Grodnoznawstwo" - napisano w liście.

Sygnatariusze podkreślają, że Czarniakiewicz jest od 11 lat historykiem kierującym się przy pisaniu prac "naukowym sumieniem, a nie ideologicznymi instrukcjami kolejnych władz".
"Jego zwolnienie uważamy za prześladowanie za sumienność naukową" - piszą autorzy listu, podkreślając, że nie jest to bynajmniej pierwszy przypadek zwalniania z pracy na Białorusi przedstawicieli nauk humanistycznych, usiłujących profesjonalnie wykonywać swoje obowiązki.

Wśród sygnatariuszy listu jest wielu historyków z Białorusi i zagranicy, m.in.: polska antropolog zajmująca się wsią białoruską Anna Engelking, znany tłumacz z polskiego i były przywódca opozycyjnej partii Białoruski Front Narodowy Lawon Barszczewski, redaktor naczelna niezależnej gazety "Narodnaja Wola" Swietłana Kalinkina, redaktor naczelny "Naszej Niwy" Andrej Dynko oraz opozycyjni politycy Uładzimir Niaklajeu i Zenon Paźniak.

W pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości godłem państwowym Białorusi była Pogoń, będąca w XIV wieku herbem Wielkiego Księstwa Litewskiego (jest godłem współczesnej Litwy), zaś flaga państwowa była biało-czerwono-biała. W 1996 roku Łukaszenka doprowadził do zmiany symboli państwowych, zastępując je motywami wywodzącymi się z czasów ZSRR.

PAP/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś 

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Łukaszenka zaprzecza Katyniowi

Ostatnia aktualizacja: 23.12.2011 18:45
Na terytorium Białorusi radzieckie NKWD nie rozstrzelało w 1940 roku ani jednego Polaka - oświadczył Aleksander Łukaszenka. Tymczasem w grobach w Kuropatach znaleziono dowody, że spoczywają tam Polacy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

W Mińsku będzie nowy pomnik Dzierżyńskiego

Ostatnia aktualizacja: 06.07.2012 20:10
"Żelazny Feliks", założyciel słynącej z okrucieństwa sowieckiej policji politycznej Czeka, będzie patronował białoruskim kagiebistom.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Oficerowie KGB-dzieciom!" na 95-lecie Czeka

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2012 22:30
Absurd, który możliwy jest tylko na Białorusi, w państwie autorytarnym. KGB, osławione torturowaniem więźniów politycznych i prześladowaniem obywatelskiego społeczeństwa, organizuje imprezę da dzieci.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Grodno: zatrzymanie po wieczorze historycznym

Ostatnia aktualizacja: 14.09.2012 23:00
Redaktor naczelny białoruskiego czasopisma "Arche" Waler Bułhakau został zatrzymany w piątek w Grodnie podczas prezentacji białoruskiego wydania książki "Sowietyzacja Zachodniej Białorusi 1944-1953" polskiego historyka Jana Szumskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Laureat nagrody Giedroycia stanie przed sądem

Ostatnia aktualizacja: 15.09.2012 16:00
Redaktor naczelny białoruskiego czasopisma "Arche" Waler Bułhakau został zatrzymany, gdy prezentował książkę o sowietyzacji Białorusi.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rozprawa Andrzeja Poczobuta po wyborach

Ostatnia aktualizacja: 21.09.2012 15:30
Śledztwo w sprawie dziennikarza i polonijnego działacza Andrzeja Poczobuta przedłużono do 21 października.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruscy naukowcy w obronie zwolnionego kolegi

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2012 17:00
Na Białorusi zbierane są podpisy pod apelem do ministra edukacji o przywrócenie do pracy wykładowcy z uniwersytetu w Grodnie.
rozwiń zwiń