Aleksander Jurewicz: ważna była tylko babcia

Ostatnia aktualizacja: 18.11.2022 13:15
- Zupełnie nie mogę przypomnieć sobie żadnej sytuacji, w której byliby moi młodzi rodzice, tylko babcia była dla mnie istotna, babcia Malwina. Bardzo zaciążyła na mnie ta moja miłość, przywiązanie do babci - wspominał w Programie 2 Polskiego Radia Aleksander Jurewicz, poeta, prozaik i eseista.
Aleksander Jurewicz - poeta, prozaik i eseista
Aleksander Jurewicz - poeta, prozaik i eseistaFoto: Tytus Żmijewski/Forum

"Tym, co najważniejsze, czym mogłem zasłonić się przed światem była literatura. Nie jestem człowiekiem zbyt ambitnym, jestem wręcz leniwy, bardzo niecierpliwy, ale jednak czas poświęcony na pisanie, to były ciężkie, ale prawie szczęśliwe godziny" - mówi Aleksander Jurewicz. Poeta, prozaik i eseista 18 listopada obchodził 70. urodziny.

Od Związku Radzieckiego do Polski

Aleksander Jurewicz przyszedł na świat w Lidzie, na dzisiejszej Białorusi. Gdy miał 5 lat rodzina wyjechała do Polski i zamieszkała na Pomorzu. - Przez pięć lat byłem obywatelem Związku Radzieckiego (...) jeszcze załapałem się na czasy stalinowskie - opowiadała pisarz. - Mieszkaliśmy sześć kilometrów od Lidy, w wioseczce niewielkiej, która się nazywa Krupowo.

Najpierw poeta

W czasie studiów na Uniwersytecie Gdańskim Aleksander Jurewicz zadebiutował jako poeta. W 1990 ukazała się "Lida", za którą autor otrzymał Nagrodę Czesława Miłosza. Inne tytuły jego książek to "Pan Bóg nie słyszy głuchych", "Życie i liryka", "Prawdziwa ballada o miłości", "Popiół i wiatr", "Dzień przed końcem świata".

Czytaj także:

Poeta, prozaik i eseista opowiadał o latach szkolnych już w Polsce, o swych pierwszych fascynacjach i próbach literackich, o studiach na Uniwersytecie w Gdańsku, a także o powrotach do miejsca urodzenia i pisaniu "Lidy". Jubilat będzie również wspominać zmarłych przyjaciół - pisarzy i ludzi sztuki m. in. Edwarda Stachurę,  Stanisława Hebanowskiego, Jerzego Pilcha.


Posłuchaj
14:31 2022_11_14 12_46_23_PR2_Zapiski_ze_wspolczesnosci.mp3 Aleksander Jurewicz o latach dzieciństwa (Zapiski ze współczesności/Dwójka)

15:01 Dwójka zapiski 15.11.2022.mp3 Aleksander Jurewicz o o przeprowadzce z terenów dzisiejszej Białorusi do Świdwina w 1957 r. (Zapiski ze współczesności/Dwójka)

  


14:58 zapiski-ze-wspolczesnosci-jurewicz-odc-3- 2022_11_16-12-45-53.mp3 Aleksander Jurewicz o swoich pierwszych próbach literackich i studiach w Gdańsku (Zapiski ze współczesności/Dwójka)

15:11 2022_11_17 12_44_30_PR2_Zapiski_ze_wspolczesnosci.mp3 Aleksander Jurewicz o powrotach do stron rodzinnych (Zapiski ze współczesności/Dwójka)

15:16 2022_11_18 12_44_52_PR2_Zapiski_ze_wspolczesnosci.mp3 Aleksander Jurewicz o zmarłych przyjaciołach pisarzach (Zapiski ze współczesności/Dwójka)

   

***

Tytuł audycji: Zapiski ze współczesności

Przygotowała: Dorota Gacek

Daty emisji: 14-18.10.2022

Godzina emisji: 12.45

Czytaj także

Paul Celan. Żydowska samotność poety

Ostatnia aktualizacja: 12.01.2022 13:00
- Znamy takie zjawisko, jak poczucie winy ocalonych, które nie jest zależne od tego, jaką rolę faktycznie spełnili. Wyobrażają sobie, że mogli zrobić coś więcej, czują, że nie należało im się ocalenie - mówiła w Dwójce Anna Arno, autorka książki, której bohaterem jest poeta Paul Celan.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zawsze razem - Barbara Toporska i Józef Mackiewicz

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2022 08:20
- Przez praktycznie pół wieku byli nierozłączni. To był związek osób niesłychanie sobie bliskich, otwartych na siebie, rozumiejących się doskonale, ale w tym związku Barbara brała na siebie rolę osoby, która opiekowała się starszym od siebie mężem i pisarzem - mówił o pisarce i poetce Barbarze Toporskiej, żonie Józefa Mackiewicza, prof. Włodzimierz Bolecki.
rozwiń zwiń