"Kryzys sałatkowy" - brak warzyw i wyższe ceny
Ceny warzyw, takich jak papryka i pomidory, ostatnio znacznie wzrosły. W niektórych krajach zmniejszyła się ich podaż, a nawet wprowadzono limity na ich zakup, jak ma to miejsce w Wielkiej Brytanii.
- Na półkach sklepowych są umieszczone tabliczki informujące o problemach z dostawami. Każdą osobę robiącą zakupy obowiązują limity na zakup papryki i pomidorów - opowiada Emilia, która studiuje w Wielkiej Brytanii. - Wraz z ograniczeniem dostaw ceny tych warzyw, ale również innych produktów, zdecydowanie poszły w górę. Kiedyś się płaciło za zakupy około 20 funtów, a teraz za ten sam koszyk produktów trzeba zapłacić nawet 50 funtów.
Wzrost cen i braki warzyw to efekt między innymi zmian klimatu. Eksperci zwracają uwagę na wyjątkowo niskie temperatury w Hiszpanii i ekstremalne powodzie w Maroko, skąd importowane są warzywa trafiające na europejskie stoły.
Rolnictwo przyszłości?
Być może rozwiązaniem, które zminimalizuje wpływ warunków atmosferycznych na rolnictwo w przyszłości i ograniczy koszty transportu, są farmy wertykalne. - Uprawa warzyw odbywa się w pionowych szklarniach wykorzystujących hydroponikę - mówi Mateusz Piechowiak, autor bloga "Wertykalne farmy". - Hydroponika to jest uprawa roślin bez ziemi. Korzenie roślin zanurzone są w wodzie z rozpuszczonymi solami mineralnymi, tymi samymi, które znajdują się w glebie.
Rozwiązanie to umożliwia lepsze wykorzystanie powierzchni i sprawia, że taką uprawę można założyć praktycznie wszędzie. Jak zauważa Tomasz Kleiber z Katedry Żywienia Roślin Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, ma to dodatkową zaletę, którą jest skrócenie łańcucha dostaw. - W tradycyjnym rolnictwie, pomiędzy ścięciem a dostarczeniem rośliny na talerz mijają nawet tygodnie - tłumaczy. - W przypadku farm wertykalnych mogą to być godziny albo nawet minuty.
Źr. Instagram/verticalfarming
Zobacz także:
Specjalista podkreśla, że z technicznego punktu widzenia jesteśmy gotowi na takie rozwiązanie, jednak nie jest ono jeszcze powszechne ze względu na wielkość nakładów finansowych. - Koszty jednostkowe na rozpoczęcie uprawy są faktycznie duże, ale później - jeśli jest duża intensywność produkcji - te koszty w przeliczeniu na jednostkę produkcji oczywiście zmniejszają się - tłumaczy ekspert. - Dowodów na to, że pionowe farmy działają, nie brakuje. Jest już ich wiele na świecie, jedno z pionierskich gospodarstw powstało w Puławach.
Posłuchaj
03:30 Czwórka/Pierwsze Słyszę - warzywa i farmy wertykalne 16.03.2023.mp3 W audycji mówimy o problemach z dostawami warzyw oraz o farmach wertykalnych (Pierwsze Słyszę/Czwórka)
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Materiał: Szymon Majchrzak
Data emisji: 15.03.2023
Godzina emisji: 07.30
aw