dzieci w PolskieRadio.pl (399)

Jacek Kucharczyk: dawniej była większa łatwość fotografowania

Gościem audycji "Głębia Ostrości" był Jacek Kucharczyk. W latach 1980–1990 fotoreporter tygodnika "Razem", w którym zajmował się fotoreportażem, publicystyką fotograficzną i ilustracja prasową. Choć od ponad dwudziestu lat pracuje jako freelancer dla magazynów wnętrzarskich i agencji reklamowych, zgodził się na nostalgiczną podróż w czasie i opowieść o tym, jak fotografowało się Polskę przed przemianami 1989 roku. Zobacz więcej na temat: KULTURA fotografia zdjęcia aparat fotograficzny modelki dzieciństwo

Wooolnooo, wooolniej, najwooolniej…

25 lutego obchodzimy Światowy Dzień Powolności. Na pomysł utworzenia tego święta wpadł kiedyś pewien Włoch, który bardzo dużo pracował. Zbyt dużo. Nie potrafił żyć bez pracy, ale w końcu zdał sobie sprawę, że to nie jest normalne. Zapragnął przekonać innych, że życie w ciągłym pośpiechu wcale nie jest dobre. My uczciliśmy ten dzień opowieściami o zwierzętach, które też nie lubią się śpieszyć.

Szkodliwe treści w internecie

Internet to największa biblioteka na świecie. Na którąkolwiek półkę byśmy nie sięgnęli, zawsze trafimy na coś wartościowego. Tak lubimy o nim myśleć. Tymczasem to także przestrzeń niebezpieczna, w której czyha wiele zagrożeń. Szczególnie narażone są na nie dzieci, poznające Internet trochę po omacku, naiwnie i bezkrytycznie.

Wyprawa na Księżyc

Co prawda już chodzili po nim ludzie, ale było ich bardzo niewielu... Po powrocie na Ziemię opowiadali o swoich wrażeniach tym wszystkim, którzy na Księżyc jeszcze polecieć nie mogli... A my, znając ich opowieści, spróbowaliśmy wyobrazić sobie jak podróż na Księżyc może wyglądać...

Milusińscy w Zachęcie, czyli "Co dwie sztuki to nie jedna"

Jak patrzą na świat artyści, a jak widzą go ich dzieci? Co ich cieszy? Czego się obawiają? Jak wspólnie widzą przyszłość? W audycji gościły Zofia Dubowska i Anna Zdzieborska, kuratorki wystawy "Co dwie sztuki to nie jedna", którą od lutego można oglądać Narodowej Galerii Sztuki "Zachęta".

Karnawałowe ostatki

W ostatnich dniach karnawału po wsiach biegały grupy chłopców w strojach kobiet i diabłów, do drzwi pukały kozy, niedźwiedzie, koniki i bociany, a drogą sunęły orszaki przebierańców. Dlaczego ludzie bawili się, przebierali i wygłupiali, by chwilę później wsadzić grajka na taczki i wywieźć za wieś na znak końca zabawy?

dzieci

Czy łatwo jest pisać pamiętnik?

Język niemiecki. Lekcja 13. Na lotnisku

Jacek Kucharczyk: dawniej była większa łatwość fotografowania

Wooolnooo, wooolniej, najwooolniej…

Szkodliwe treści w internecie

Dorota Osińska i Paulina Przybysz

Wyprawa na Księżyc

Japońskie przysmaki

To nie takie proste

Dziecko z ADHD - diagnoza, zaświadczenie, zadania szkoły

Czas na odpoczynek

Co słychać u sióstr Wajs?

Zagadkowe podróże z Grzegorzem Kaplą

Milusińscy w Zachęcie, czyli "Co dwie sztuki to nie jedna"

Zanzibar - tropikalna wyspa

Oskar Kolberg

Śpiewajmy z chórem Agaty Steczkowskiej - Próba 73

Karnawałowe ostatki