W 2003 roku, wraz z żoną — hiszpańską aktorką Socorro Anadón — Jarosław Bielski założył w Madrycie nowoczesny Teatr Réplika oraz towarzyszącą mu szkołę aktorską. Jego działalność pedagogiczna obejmuje również wykłady m.in. w Królewskiej Wyższej Szkole Sztuki Dramatycznej (RESAD). Jako aktor filmowy zagrał w osiemnastu hiszpańskich produkcjach, często nagradzanych najważniejszymi wyróżnieniami tamtejszej kinematografii, a w telewizji wystąpił już około pięćdziesiąt razy.
Hiszpania – droga, której nikt nie planował
Historia polsko-hiszpańskiej drogi Jarosława Bielskiego zaczyna się… jeszcze zanim on sam o niej pomyślał. Jej początkiem była fascynacja Polską młodej Hiszpanki – przyszłej żony artysty, Socorro Anadón.
Wychowywała się w świecie wielkich nazwisk polskiej kultury: Marii Skłodowskiej-Curie, Chopina, Wajdy czy Polańskiego. Jednak prawdziwą rewolucją stało się dla niej zetknięcie z teatrem Tadeusza Kantora i Jerzego Grotowskiego. „Umarła klasa” Kantora była dla niej objawieniem — przedstawieniem, które redefiniowało sens teatru.
Zafascynowana polskimi twórcami, Socorro zdecydowała się ubiegać o pierwsze w historii hiszpańskie stypendium teatralne na wyjazd do Polski. Mimo napiętej sytuacji politycznej roku 1983, pojechała — trafiając do kraju z kartkami na żywność, ale też z niespotykanym życiem kulturalnym.
W Laboratorium Teatralnym pracowała m.in. z Markiem Musiałem, praktykowała w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi, poznawała szkołę Kantora i środowisko łódzkiej filmówki. Tam też poznała Jarosława Bielskiego.
Socorro Anadon
Miłość, teatr i przeszkody polityczne
Między dwojgiem młodych aktorów szybko narodziło się uczucie. A jednak ich dalsze losy nie były oczywiste. Po powrocie do Polski i rozliczeniu stypendium okazało się, że władze PRL odmówiły Bielskiemu ponownego wyjazdu do Hiszpanii.
Dopiero po czasie udało mu się tam wrócić – do kraju, w którym nie znał języka, nie miał kontaktów zawodowych i musiał zaczynać wszystko od zera. Wiedział jednak jedno: aby zaistnieć, musi wnieść coś, czego w Hiszpanii brakowało — doświadczenie wyniesione z polskiej szkoły aktorskiej i metod Grotowskiego.
Polski teatr w Pampelunie, Asturii i… hiszpańskiej telewizji
W Pampelunie wraz z Socorro tworzyli spektakle oparte na polskich tekstach, które lokalna prasa określiła mianem „polskiej trylogii”. Ich konsekwencja artystyczna została szybko dostrzeżona. Później przyszła propozycja pracy w nowo powstałym Instytucie Teatralnym w Gijón, co okazało się kluczowym etapem ich twórczej działalności.
Równolegle Jarosław Bielski zaczynał zdobywać popularność w hiszpańskiej telewizji. Wkrótce pojawiły się role filmowe – także pierwszoplanowe. Szczególnie ważnym doświadczeniem okazał się udział w filmie „Kochankowie z północnego bieguna” Julio Medema, nagrodzonym dwiema statuetkami Goya.
Foyer Teatru Replika
Teatr Réplika – polsko-hiszpański most w Madrycie
W końcu narodził się ich wspólny projekt życia – Teatr Réplika.
– Pierwszą rzeczą, którą postanowiliśmy zrobić po przyjeździe do Hiszpanii, było przekazanie naszej wiedzy o przygotowaniu aktorów. Z czasem powstała trupa teatralna, szkoła, a później teatr – wspomina Socorro Anadón.
Réplika od początku nosiła w sobie polski fundament — w myśleniu o aktorze, o ciele, o pracy na scenie. Jednocześnie rozwijała się w duchu nowoczesności i otwartości, zasilana doświadczeniem hiszpańskich twórców i inspiracjami z wielu krajów.
Pierwszym spektaklem, jaki wspólnie wystawili, był „Wariat i zakonnica” Witkacego — zapowiedź tego, że polska dramaturgia będzie tu stale obecna.
Szkoła Réplika – interdyscyplinarna kuźnia talentów
Szkoła działająca przy teatrze to dziś kilkudziesięcioosobowa kadra i szeroki program zajęć — od aktorstwa, przez taniec współczesny i akrobatykę, po techniki performatywne oraz zajęcia inspirowane taekwondo.
W pracy pedagogicznej coraz większą rolę odgrywają dzieci artystycznego małżeństwa: Macarena – absolwentka prestiżowej brukselskiej szkoły tańca i Mikołaj – odpowiedzialny za współczesny, interdyscyplinarny kierunek programowy całej instytucji.
To oni współtworzą dziś charakter Répliki jako Międzynarodowego Centrum Kreacji – miejsca, które buduje mosty między Polską, Hiszpanią i wieloma innymi krajami Europy.
Zajęcia w szkole aktorskiej Teatru Replika
Dwujęzyczna rodzina, dwujęzyczna sztuka
W domu Bielskich od początku panowała dwujęzyczność. Socorro mówiła do dzieci po hiszpańsku, Jarosław – po polsku. Dzięki temu Mikołaj i Macarena wychowali się w dwóch kulturach, a polszczyzna stała się dla nich naturalną częścią tożsamości.
– Język to nie tylko komunikacja, to sposób postrzegania świata – podkreśla Socorro Anadón.
Polska tradycja – serce hiszpańskiego teatru
Choć Jarosław Bielski od czterdziestu lat mieszka w Hiszpanii, jego myślenie o teatrze wciąż zakorzenione jest głęboko w polskiej tradycji scenicznej. Grotowski, Kantor, Witkacy, polska szkoła aktorska oraz język polski – wszystko to pozostaje dla niego stałym źródłem inspiracji i siłą napędową.
Polsko-hiszpański dialog, który rozpoczął się w latach 80. od młodzieńczej fascynacji Socorro Anadón, dziś żyje w spektaklach Teatru Réplika, w dziesiątkach uczniów i w kolejnych projektach artystycznych powstających w Madrycie.
O swojej twórczej drodze, Jarosław Bielski i Socorro Anadón, opowiadają Nazarowi Oliynykowi, w podcaście Polskiego Radia dla Zagranicy i Instytutu Rozwoju Języka Polskiego - "Z polskim akcentem przy kawie. O korzeniach, języku i karierze".
Polecamy Państwu także komentarz dr Piotra Kajaka, językoznawcy i glottodydaktyka, zastępcy dyrektora Centrum Języka Polskiego i Kultury Polskiej dla Cudzoziemców Polonicum UW. Nasz ekspert, w rozmowie z Katarzyną Semaan, mówi o roli sztuki i teatru w promocji języka polskiego i znaczeniu takich osób jak Jarosław Bielski i jego rodzina, w propagowaniu polskiej kultury i języka polskiego w Hiszpanii.
Nasz podcast znajdą Państwo też tu: https://www.polskieradio.pl/podcast/z-polskim-akcentem-przy-kawie,728
Projekt dofinansowany przez Instytut Rozwoju Języka Polskiego z budżetu państwa.