Raport Białoruś

Napisz kartkę do więźniów politycznych na Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2014 17:30
Na Białorusi za kratami przebywają wciąż osoby niewygodne dla autorytarnych władz – opozycjoniści, były kandydat na prezydenta, działacz, który nosił koszulkę ”Łukaszenko, odejdź”.
Napisz kartkę do więźniów politycznych na Białorusi
Foto: PAP/EPA/DUMITRU DORU

Wysłanie listu, świątecznej kartki, życzeń na Nowy Rok, czy po prostu kilku wyrazów wsparcia jest bardzo ważnym gestem wobec opozycjonistów, prodemokratycznych działaczy, innych ludzi represjonowanych przez łukaszenkowskie władze.  
Niemal wszyscy więźniowie polityczni na Białorusi po opuszczeniu celi, po odbyciu wyroku, zabierają ze sobą korespondencję, którą otrzymali w czasie niewoli, bo ma ona dla nich osobiście duże znaczenie. Przyznają, że te sygnały solidarności dodają im sił, pokazują, że nie są sami, a świat docenia ich odwagę i podziela te same wartości. Starają się odpisywać na listy.
Nawet jeśli niektóre kartki nie dotrą do adresata, to wpływają na pewno na postępowanie personelu i władz więzienia wobec osadzonego. Niestety, często więźniów politycznych próbuje się dręczyć, a nawet złamać w więzieniu  - trudniej jest jednak to zrobić, gdy widać, że losem takiej osoby interesuje się wiele osób.
Kartkę można wysłać samemu. Adresy części więźniów politycznych publikuje m.in. znane Centrum Obrony Praw Człowieka ”Wiasna” (spring96.org) (adresy można znaleźć tutaj w wersji angielskiej i rosyjskiej czy białoruskiej). Listę adresów osób, do których można wysłać list zamieszcza także projekt 'Palitviazni info". Ten ostatni spis uwzględnia także jednego z ostatnich więźniów – Jurija Rubcowa, który nosił koszulkę ”Łukaszenko, odejdź”. Zaledwie kilka dni temu zaczął odbywać półtoraroczny wyrok w kolonii karnej typu półotwartego.

Jurij Rubcow: władze Białorusi i Rosji chcą nas zastraszyć i wszystkich zmusić do milczenia >>>

Wyślij kartkę na Białoruś
Można także przyłączyć się do akcji, którą zorganizował Instytut Swobody. To organizacja działająca na rzecz Białorusi, którą kierują dwie młode polskie aktywistki, Katarzyna Peszyńska-Drews i Anna Bialas i białoruski działacz młodego pokolenia, Franak Wiaczorka. Do końca grudnia można wysłać swoje życzenia na adres kartka.by@gmail.com, a aktywiści prześlą je do adresatów.
Młodzi ludzie poprosili o poparcie akcji aktorów, muzyków, działaczy społecznych i organizacji praw człowieka. Akcję poparli m.in. białoruski obrońca praw człowieka, Aleś Bialacki, reżyser Krzysztof Łukaszewicz, aktorka Karolina Gruszka, polskie i białoruskie zespoły muzyczne. ”Życzę więźniom, aby przetrwali ten ciężki czas i jak najszybszych zmian wszystkim Białorusinom. Podziwiam ludzi, którzy walczą o wolność kosztem własnej” -  tak powiedział Łukaszewicz Instytutowi Swobody.
Aleś Bialacki, przewodniczący Centrum Praw Człowieka  Wiasna, spotkał się z organizatorami akcji w czasie pobytu w Polsce i napisał kartki do więźniów. "Dla mnie najprzyjemniejszym momentem w więzieniu był właśnie dzień, kiedy przekazywano nam pocztę. (…) Często pisano, bym się trzymał, nie poddawał się, że ktoś o mnie pamięta. To było niezwykle ważne, dodawało energii na dłuższy czas”.  
Inny były więzień polityczny, Aleksander Atroszczenkau, który również poparł akcję, podziela tę opinię: “Powtarza się im każdego dnia, że wszyscy o nich zapomnieli. Udowodnijmy, że wcale tak nie jest.”
Białoruski artysta, Dźmitry Vinsent Papko powiedział tak: 'Właśnie taki drobiazg, jak otrzymanie świątecznej kartki z życzeniami, może wspaniale pomóc osobie, która codziennie walczy i cierpi za nas wszystkich. To jest po to by wesprzeć, tylko tak zwyciężymy”.

Do akcji przyłączyłi się także młodzi artyści z Polski i Białorusi, działacze. Więcej na ten temat można przeczytać na stronie Instytutu Swobody.
Spring96.org/Instytut Swobody/in./agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

”Nie doceniliśmy siły rosyjskiej propagandy. Jeśli nie będzie wolnych mediów, stracimy niepodległość"

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2014 23:00
Zdziwiłem się, kiedy bliscy znajomi uwierzyli w opowieści o banderowcach mordujących ludzi na Majdanie. Okazuje się, że propaganda serwowana na modłę Goebbelsa jest skuteczna. To odkrycie mnie poraziło. Tym bardziej trzeba wesprzeć media niezależne. Jeśli ich nie będzie, nie uda im się przekrzyczeć rosyjskiej propagandy, to stracimy suwerenne państwo - pisze białoruski opozycjonista Franak Wiaczorka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wital Rymaszeuski: Putin i dyktatury na wschodzie to zagrożenie dla całej Europy, Zachód wciąż tego nie rozumie

Ostatnia aktualizacja: 06.11.2014 23:59
Zachód postrzega agresję Putina i autorytarne reżimy na wschodzie jako problem regionalny. To błąd – mówi portalowi PolskieRadio.pl białoruski opozycjonista Wital Rymaszeuski. Działacz zauważa, że zagrożeniem dla bezpieczeństwa Europy jest również postępująca integracja Rosji i Białorusi. Zaznacza, że nie jest to decyzja białoruskiego narodu, bo na Białorusi od wielu lat nie było wolnych wyborów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: niezależny dziennikarz skazany za artykuł. Po raz trzeci w tym roku

Ostatnia aktualizacja: 02.12.2014 15:30
Sąd w Grodnie na zachodniej Białorusi skazał na grzywnę miejscowego dziennikarza. Andreja Mialeszkę uznano za winnego pracy dla zagranicznych mediów bez akredytacji białoruskiego MSZ.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Aleś Bialacki odebrał nagrodę dla obrońców praw i wolności im. Pawła Włodkowica

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2014 06:22
Białoruski więzień polityczny, szef Centrum Praw Człowieka "Wiasna" Aleś Bialacki otrzymał w tym roku nagrodę Rzecznika Praw Obywatelskich im. Pawła Włodkowica i medal Senatu RP
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: nagrody za literaturę w więzieniu. Sześciu nagrodzonych, w tym Bialacki, Chalip, Daszkiewicz

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2014 06:25
W Mińsku wręczono nagrody w konkursie na najlepszy utwór literacki napisany w więzieniu. Był on organizowany przez białoruski PEN Club i rozgłośnię Radio Swaboda po raz drugi.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dyrektor OSW Olaf Osica: najgorszą rzeczą jest strach przed Rosją

Ostatnia aktualizacja: 24.12.2014 09:00
Nigdy, nikt w regionie nie zaakceptuje tego, czego chce Rosja, czyli wyparcia USA z Europy, rozwiązania NATO, rozbicia UE. To właśnie są długofalowe cele polityki Rosji wobec Zachodu - mówi portalowi PolskieRadio.pl Olaf Osica.
rozwiń zwiń