Oscary 2024. "Oppenheimer" triumfuje, ale w bezpośrednim pojedynku lepsza "Strefa interesów"

- Wieczór w Dolby Theatre w Hollywood zdominowały dwa obrazy: "Oppenheimer" - 7 Oscarów - i "Biedne istoty" - 4.  Najważniejsze statuetki dla "Oppenheimera" to najlepszy film, reżyseria, aktor pierwszo- i drugoplanowy - mówił w "Poranku Dwójki" korespondent Polskiego Radia Jan Pachlowski, który obserwował 96. galę Oscarów. Polsko-brytyjsko-amerykańska koprodukcja "Strefa interesów" zdobyła dwie nagrody (najlepszy film międzynarodowy i dźwięk).

W nocy czasu polskiego Oscary otrzymali reżyser filmu "Oppenheimer" Christopher Nolan (tyłem) i odtwórca tytułowej Cillian Murphy

Foto: PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN

• W Dolby Theatre przy Hollywood Boulevard w Los Angeles zakończyła się 96. gala wręczenia nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej.
• Najlepszym filmem został "Oppenheimer" w reżyserii Christophera Nolana.  
• Polska koprodukcja "Strefa interesów" w reż. Jonathana Glazera otrzymała dwie statuetki.

Dla reżysera filmu "Oppenheimer" Christophera Nolana to pierwszy Oscar w karierze. Teraz Brytyjczyk, biorąc też pod uwagę sukces kasowy jego najnowszego obrazu, będzie w stanie - jak przekonuje Zbigniew Banaś, krytyk filmowy z Chicago - nakręcić każdy film, jaki mu się tylko zamarzy. 

"Oppenheimer" - historia sprzed 70 lat aktualna także dziś

- Natomiast sam temat "Oppenheimera" związany z budową bomby atomowej jest jak najbardziej tematem nośnym współcześnie. Siła niszczenia reakcji atomowej, która jest pożytkowana w formie bomby, może być na tyle wielka, że zniszczy naszą planetę. I to widmo zagłady cały czas gdzieś nad nami wisi. O tym również jest ten film, nie tylko o tym, co miało miejsce 70 lat temu - podkreślał rozmówca Jana Pachlowskiego.

"Strefa interesów" wygrywa z faworytem

Polski akcent na 96. gali Oscarów nazywał się "Strefa interesów". Film w reżyserii Jonathana Glazera, którego producentką jest Ewa Puszczyńska, otrzymał dwie statuetki.

ZOBACZ TAKŻE: Oscary 2024 - serwis specjalny.

- O ile w kategorii "Najlepszy film międzynarodowy" nie było zaskoczenia, "Strefa interesów" była tutaj zdecydowanym faworytem, to jednak w kategorii dźwięku największe szanse na Oscara dawano "Oppenheimerowi". I tutaj duża niespodzianka, która nas bardzo cieszy. Amerykańskie media jeszcze przed ceremonią podkreślały, że to jest tak znakomite dzieło, że można zamknąć oczy i po prostu go słuchać - opowiadał Jan Pachlowski.

Posłuchaj

07:13 Poranek Dwójki pachlowski oscary 11.03.2024.mp3 Korespondent Polskiego Radia Jan Pachlowski o 96. gali Oscarów (Poranek Dwójki) 

Oscar dla filmu z Ukrainy

Statuetkę w kategorii najlepszego dokumentu pełnometrażowego otrzymał film "20 dni w Mariupolu" ukraińskiego reżysera Mścisława Czernowa.

- Twórca podkreślał, że jest chyba pierwszym artystą, który jest na tej scenie, ale wolałby na niej nie być, i że nie chciałby zrealizować takiego obrazu, lecz zmusiła go do tego historia. Dodał, że ma nadzieję, iż ta historia sprawi, że Ukraina wygra wojnę. Był to bardzo mocny manifest polityczny, komentowany w Stanach Zjednoczonych - relacjonował korespondent Polskiego Radia.

ZOBACZ TAKŻE: Oscary 2024 - pełna lista zwycięzców.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadziła: Aldona Łaniewska-Wołłk

Gość: Jan Pachlowski (korespondent Polskiego Radia w USA)

Data emisji: 11.03.2024

Godzina emisji: 7.30

pg/wmkor