folklor w PolskieRadio.pl (67)

Prof. Maria Pomianowska: Polskie Radio to mój partner od lat

Podróż szlakiem reemigrantów

Zawiłe losy bośniackich reemigrantów wpłynęły na wyjątkowość ich muzyki. W pieśniach polskich pojawił się wielogłos, w lokalnych melodiach pojawiały się polskie teksty. Do skrzypiec, basów i bębna, z którymi przesiedleńcy jechali do Jugosławii, na miejscu dołączały tamburice. Z tym eklektycznym repertuarem i instrumentarium reemigranci znaleźli się w Polsce, na Dolnym Śląsku.

Muzyka ognia na listopadowe noce

Listopadowa plucha zabiera nieco energii i nie nastraja optymistycznie, w Muzyce nocą sięgamy więc po muzykę, która doda energii - z folkowym twistem. Pojawią się The Jimi Hendrix Experience, Chris Isaac, El Gato Negro, Rhiannon Giddens, Así Así, Kabloonak - nowości płytowe i klasyki rocka w wydaniu world music.

Nie mam nic – chorwackie piosenki drogi

Melancholijne, wciągające songi ujmują prostotą tekstów, skupieniem, instrumentacją i bluesowym, spokojnym, choć zrytmizowanym śpiewem. Adam Semijalac chłonie życie, zaciąga się każdym powiewem wiatru, każdym poruszeniem krajobrazu i emocji. Ale to nie są piosenki o przyjemnych czy łatwych sprawach. Są, uogólniając, dramatyczne.

Rozalia Łukaszewicz, głos jakiego się nie zapomina

Ze względu na swój wysoki głos o specyficznej barwie była nazywana „klarnetem”. Jej dziadek był skrzypkiem, a podczas wesel basowała mu jej babcia. Bohaterką audycji „Kermasz pod kogutkiem” była Rozalia Łukaszewicz – śpiewaczka ludowa, urodzona w 1877 roku w Żarczynie na Pałukach.

Jeśli możesz, coś mi powiedz…

Wciągają do spotkania z żywymi i ze zmarłymi. Podejmują trudne tematy, oscylując między powagą a ironią. Sięgają do wielkich klasyków i do wiedzy ludu. Poruszają tematy ponad podziałami, nie unikając przy tym dyskusji i ścierania się racji. Organizatorzy Festiwalu Rymkiewicza zapraszają wszystkich, tak jak śmierć (jedna z bohaterek tegorocznej edycji festiwalu) zaprasza każdego bez wyjątku do swojego wiecznego, kolistego tańca.

Przywołujemy duchy z Ndox Électrique

Rytuał opętania prosto z Senegalu, dziki, mroczny, kobiecy, wzywający duchy do współczesnego świata za pomocą śpiewów, tańca, perkusjonaliów, gitar elektrycznych i komputerów – tak o swojej debiutanckiej płycie "Tëd ak Mame Coumba Lamba ak Mame Coumba Mbang" mówi zespół Ndox Électrique.

folklor

Prof. Maria Pomianowska: Polskie Radio to mój partner od lat

Szlakiem reemigrantów. Od Galicji, przez Jugosławię, do ojczyzny

Faj po swomu. Bo ważne, by zachować język przodków

Przekazać dalej. Rusza Międzynarodowy Festiwal Sztuki Opowiadania

Podróż szlakiem reemigrantów

Rzeszowskie okółki dla Niepodległej

Wiwat Niepodległa!

Muzyka ognia na listopadowe noce

Nie mam nic – chorwackie piosenki drogi

Śpiewy, śpiewki i Niepodległa

Tinariwen, władcy pustyni

Chodźmy w trans

Jesienna przygoda

Rozalia Łukaszewicz, głos jakiego się nie zapomina

Jeśli możesz, coś mi powiedz…

Przywołujemy duchy z Ndox Électrique

Kujawska śpiewaczka, kielecki śpiewak

Odeszli tworzyć niebiańską muzykę