komedia w PolskieRadio.pl (14)

Aleksandra Domańska o "Volcie": rola przyszła w SMS-ie

- Pan Juliusz Machulski to człowiek z ogromną klasą, wyczuciem, gustem. Już na etapie castingu wie, kogo szuka. Dzięki temu szybko znalazł z nami porozumienie i nie szczędził pochwał, kiedy na nie zasłużyliśmy - wspomina pracę na planie "Volty" aktorka Aleksandra Domańska.

"Stanisław Bareja był Stańczykiem PRL-u"

Reżyser, scenarzysta filmowy i aktor zmarł 14 czerwca 1987 roku. Był twórcą niezapomnianych komedii jak "Miś", "Poszukiwany, poszukiwana" i "Brunet wieczorową porą", "Nie ma róży bez ognia". Reżyserował też seriale telewizyjne: "Alternatywy 4" i "Zmiennicy". Jako jeden z nielicznych powojennych twórców uprawiał gatunek komediowy i odniósł w tej dziedzinie sukces. O twórczości Barei w 30. rocznicę jego śmierci mówili w audycji Kwadratura Kultury historyczka kina Katarzyna Wajda i dziennikarz Rafał Boguta. Zobacz więcej na temat: Stanisław Bareja film polski Monika Małkowska

Paulina Chruściel: namiętności się nie zmieniają

- Są tacy autorzy, którzy zawsze są uniwersalni. W sposób dojmujący dotykają natury ludzkiej. Każdy robi to własną kreską, ale każdy jest niezwykle precyzyjny - mówi w Czwórce aktorka, która wciela się w rolę Agafii w "Ożenku" Nikołaja Gogola w reżyserii Andrzeja Bubienia.

Musical "Mamma Mia!". Za co go kochamy?

- Za optymistyczne przesłanie, że miłość zwycięża, za piosenki Abby i greckie słońce - mówi w Czwórce Beata Olga Kowalska, która w przedstawieniu "Mamma Mia!" w warszawskim Teatrze Roma - 16 marca 2017 roku granym tam już po raz pięćsetny - wciela się w rolę Tanyi.

Szymon Bobrowski: w pracy lubię mieć kapitana

A takim kapitanem na planie filmu "PolandJa" był Cyprian Olędzki. Ta błyskotliwa komedia, która udowadnia, że najdziksze historie zdarzają się ludziom w najmniej odpowiednich momentach, wchodzi na ekrany naszych kin już 17 lutego. W jaką rolę wcielił się w niej Szymon Bobrowski?

Wspomnienie o Tadeuszu Chmielewskim. "Komedie i melancholia"

- Bareja powiedział o nim, że był autorem komedii w najgłębszym znaczeniu tego słowa. Takim, który od początku do końca panuje nad materią swojego filmu - opowiadał o zmarłym Tadeuszu Chmielewskim, reżyserze i scenarzyście, Piotr Śmiałowski z miesięcznika "Kino".

komedia

"Volta". Komedia, kobiety, korona i dodatki

Juliusz Machulski w bardzo śmiesznym Lublinie

Aleksandra Domańska o "Volcie": rola przyszła w SMS-ie

"Stanisław Bareja był Stańczykiem PRL-u"

"Mąż i żona" Fredry. Zdrada z każdej strony

Bruno Dumont. Filozof-ekstremista robi komedie

Złota era stand-up comedy. Jak stać się najlepszym komikiem

Michał Kempa. Mistrz tego, co nieśmieszne

Sylwester Chęciński: robienie komedii to mordęga

Paulina Chruściel: namiętności się nie zmieniają

Musical "Mamma Mia!". Za co go kochamy?

"Sługa dwóch panów". Teatr jak rollercoaster

Szymon Bobrowski: w pracy lubię mieć kapitana

Michał Sufin. W komedii łączy romantyzm z fizyką

Odszedł "uśmiech Francji", "żona" żandarma, Claude Gensac

"Pierwsza randka". Jak to robią w teatrze?

W Warszawie pożegnano Tadeusza Chmielewskiego

Wspomnienie o Tadeuszu Chmielewskim. "Komedie i melancholia"