Włochy w PolskieRadio.pl (562)

"Świat nie tylko dla wysokich"

Państwo Opielewiczowie od 25 lat są małżeństwem. Byli małym fiatem w Rzymie na audiencji u Papieża, zwiedzili też Wiedeń i Wenecję. O namiocie, w którym spali we Włoszech, mówią "psia budka". Oboje są chorzy na achondroplazję - pani Ewa ma 125 cm wzrostu, jej mąż - Rafał - 135. Swoje mieszkanie dostosowali do swojego wzrostu.

Z cyklu Zielona Alternatywa: "Zwierzę nie jest rzeczą"

Klub Gaja z Bielska Białej prowadzi od szeregu lat akcję "Zwierzę nie jest rzeczą". Jej celem jest społeczna edukacja, której skutkiem będzie zmiana naszego stosunku do zwierząt. W wymiarze praktycznym wynikiem tej akcji było zebranie 500 tys. podpisów pod petycją o wprowadzenie zakazu eksportu z Polski żywych koni na rzeź.

"Moto klecha"

Ksiądz Krzysztof jest duszpasterzem młodzieży akademickiej w Sopocie. Jest też zapalonym motocyklistą. Pasja ta narodziła się podczas jego studiów we Włoszech. Parę lat temu założył w Trójmieście Chrześcijański Motorowy Klub Centaurów, w którym skupia ludzi dzielących jego zainteresowania. Opowiada o harmonii pomiędzy wiarą, modlitwą a swoją pasją.

"Prix Italia 2000"

16 IX rozpocznie się we Włoszech jeden z najbardziej prestiżowych Festiwali Radiowo-Telewizyjnych Prix Italia. W audycji relacja z Wieczoru z Reportażem Radiowym, na którym zaprezentowany był reportaż I. Piłatowskiej i A. Sekudewicz pt. "Siusiający na księżyc", który uzyskał nominacje PR do tegorocznej edycji Prix Italia i Premios Ondas.

Czas Reporterów - "Kosowo z daleka"

11 listopada br. w Barcelonie Irena Piłatowska została uhonorowana jedną z trzech głównych nagród 46 edycji międzynarodowego festiwalu sztuk multimedialnych PREMIOS ONDAS w Barcelonie. W tym roku do konkursu zgłoszono 328 prac z 27 krajów świata. Statuetkę Pegaza międzynarodowe jury przyznało Irenie Piłatowskiej za kunszt sztuki reporterskiej ("bogactwo środków formalnych wyrażających ekspresję, użytych do opowiedzenia o aktualnym wydarzeniu") W "Czasie Reporterów" przypominamy nagrodzony reportaż "Kosowo z daleka" i tematykę bałkańską w następnych reportażach tej autorki. Jak konflikt w Kosowie oraz operację NATO oceniają ludzie z różnych stron świata? Są takie miejsca, do których przybywają ludzie różnych ras i religii. Jednym z nich jest Plac Św.Marka w Wenecji. Od rana do zmroku ludzie spacerują tu wśród gołębi. Mieszają się języki. Była tam także Irena Piłatowska. A jako, że to właśnie z Włoch startowały samoloty NATO biorące udział w operacji, a świat żył doniesieniami z Jugosławii, reporterka pytała spotkanych tam Włochów, Japończyków, Amerykanów, Zobacz więcej na temat: Barcelona Irena Piłatowska Kosowo Wenecja Włochy

"Czas reporterów" - Kazimierz 99

W dniach od 30.IX. do 3.X. br. W Kazimierzu Dolnym nad Wisłą odbyło się doroczne spotkanie reportażystów z całej Polski. Spotkać tu można było znanych dziennikarzy uprawiających ten gatunek sztuki radiowej jak również młodych jego adeptów. Przede wszystkim z myślą o nich właśnie seminarium to zostało zorganizowane. W jakim kierunku zmierza polski reportaż? Jaki jest świat widziany oczami reportażystów polskich różnych generacji? Jakie tematy przyciągają ich uwagę? Jak się one mają do tego czym żyją o czym opowiadają swoim słuchaczom dziennikarze radiofonii zachodnich? Okazją do tego porównania będzie plon najbardziej prestiżowego światowego Festiwalu Radiowo - Telewizyjnego Prix Italia, który odbył się w trzeciej dekadzie września we Włoszech.

"Kosowo z daleka"

Jak konflikt w Kosowie oraz operację NATO oceniają ludzie z różnych stron świata? Są takie miejsca, do których przybywają ludzie różnych ras i religii. Jednym z nich jest Plac Św.Marka w Wenecji. Od rana do zmroku ludzie spacerują tu wśród gołębi. Mieszają się języki. Niedawno była tam także Irena Piłatowska. A jako, że to własnie z Włoch startują samoloty NATO biorące udział w operacji a świat żyje doniesieniami z Jugosławii, reporterka pytała spotkanych tam Włochów, Japończyków, Amerykanów, Chorwatów i innych o ich zdanie na ten temat. Opinie zbierała także na pokładzie promu "Jonion Islands ", płynącego do Grecji a także w Atenach. Z zapisu tych spotkań oraz rozmów z mieszkańcami Belgradu i Kosowa powstał reportaż, rejestrujący ludzkie przeżycia i postawy w obliczu wojennego dramatu.