Raport Białoruś

Karta 97 przeniosła się do Warszawy

Ostatnia aktualizacja: 14.09.2012 14:13
Największy opozycyjny białoruski internetowy portal informacyjny będzie teraz miał główną siedzibę w Warszawie.
Audio
Karta 97 przeniosła się do Warszawy
Foto: charter97.org

Dziennikarze niezależnego portalu, poddawani represjom po ostatnich prezydenckich wyborach na Białorusi musieli uciekać na zachód. Przez ponad rok pracowali w Wilnie. Jak podkreśla szefowa Karty 97, Natalia Radzina dziennikarze Karty poddawani byli na Białorusi poważnym represjom.

Natalia Radzina wyjaśniła, że ona sama była wielokrotnie aresztowana, wobec dziennikarzy wytaczano sprawy sądowe. - Zabito twórcę portalu Aleha Biabienina, byłam w więzieniu, wytaczano wobec nas sprawy sądowe, niejednokrotnie dokonywano przeszukań naszej redakcji, samo biuro było demolowane. Potem uciekliśmy i przez jakiś czas pracowaliśmy na Litwie. Następnie otrzymaliśmy zaproszenie od polskiego MSZ-u. I dziś otwieramy biuro w stolicy Polski - powwiedziała dziennikarka.

"Nie wolno być zmęczonym"

Obecny na otwarciu biura wiceminister spraw zagranicznych Jerzy Pomianowski podkreślił, że otwarcie redakcji Karty 97 jest sygnałem, że Polska chce pomagać organizacjom działającym na rzecz wolności na Białorusi. Jak dodał, Karta 97 jest przedsięwzięciem niezwykle skutecznym w tym działaniu i posługuje się najnowocześniejszymi metodami kontaktu z tymi, którzy chcą znać prawdę. Jerzy Pomianowski podkreślił, że centrum wolnej Białorusi znajduje się dziś w Warszawie, ale chciałby, aby stolicą wolnej Białorusi był Mińsk i żeby stało się to jak najszybciej. - Jesteście tu mile widziani, ale bądźcie tu jak najkrócej - zwrócił się wiceszef MSZ do dziennikarzy Karty 97. - Nie wolno być zmęczonym walką o wolną Białoruś - zadeklarował wiceszef MSZ. Pomianowski podkreślił, że Polska pomaga i będzie pomagać w przyszłości niezależnym białoruskim organizacjom, takim jak Karta. - Jesteśmy gotowi do solidarności i będziemy ją kontynuować, w praktyce realizować (...). Nie wolno nam zamilknąć, zapomnieć, być zmęczonym procesem walki o wolną Białoruś - przekonywał.

Jak zaznaczyła Natalia Radzina mimo, że redakcja portalu musiała wyjechać za granicę, to liczba korzystających z ich strony wciąż się powiększa. Obecnie, jak podkreśliła dziennikarka, portal Karta 97 ma ponad 100 tysięcy odwiedzin każdego dnia. - Przekazujemy białoruskiemu społeczeństwu niezależne informacje o tym, co dzieje się w naszym kraju.- zaznaczyła szefowa Karty 97.

Karta 97, to nie jedyne niezależne białoruskie medium mające swoją siedzibę w naszym kraju. Z terytorium Polski nadaje również m.in. telewizja Biełsat, oraz Radio Racja.

IAR/PAP/agkm

Uwaga: planujemy rozszerzenie tematu i więcej materiałów!

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Łukaszenka: na Białorusi każdy może mówić co chce, w domu

Ostatnia aktualizacja: 06.05.2011 15:38
Aleksander Łukaszenka stwierdził, że trzeba wprowadzić dyscyplinę w pracy - jak w ZSRR za Andropowa. A po pracy - zaznaczył - każdy ma prawo mówić w domu, co chce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Andrzej Poczobut laureatem Nagrody im. Woyciechowskiego

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2011 23:37
Nagroda przyznawana jest autorowi materiału dziennikarskiego, który istotnie wpłynął na świadomość Polaków.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Karta 97: białoruskie KGB czyści archiwum niezależnego portalu

Ostatnia aktualizacja: 29.12.2011 16:34
Z niezależnego białoruskiego portalu Karta 97 hakerzy usuwają obecnie materiały dziennikarskie - redaktor naczelna Natalia Radzina nie ma wątpliwości, że to białoruskie KGB.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Karta 97 znowu działa po ataku hakerskim

Ostatnia aktualizacja: 30.12.2011 08:00
Szefowa portalu Natalia Radzina mówi, że to nie pierwsze szykany ze strony białoruskich służb specjalnych. Zapewnia, że redakcja nie zamierza się poddawać.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kanał Euronews usunięty z mińskiej telewizji kablowej

Ostatnia aktualizacja: 01.01.2012 12:45
Jedna z czołowych sieci kablowych w stolicy Białorusi Mińsku zaprzestała retransmisji informacyjnego kanału, w zamian proponuje rosyjski kanał filmowy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Karta 97: trojany KGB w komputerach dziennikarzy i opozycji

Ostatnia aktualizacja: 09.01.2012 16:30
Śledztwo w sprawie cyberataku na Kartę 97 pozwoliło ustalić, że komputery niektórych białoruskich aktywistów szpiegowano od lipca, za pomocą trojanów wartych 20 dolarów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś wśród 10 największych cenzorów

Ostatnia aktualizacja: 03.05.2012 12:20
Białoruś znalazła się w pierwszej dziesiątce krajów najbardziej ograniczających media, w zestawieniu Komitetu Ochrony Dziennikarzy.
rozwiń zwiń