Polskie Radio
Section05

wojna hybrydowa

STREFA WPŁYWÓW Pięć zasad Tuska. "Krytyka jest wilczym prawem opozycji"

W obliczu kolejnych aktów dywersji i ostrych sporów politycznych premier Donald Tusk ogłosił pięć zasad "odpowiedzialności państwowej" na 2026 rok. Zdaniem polityków PiS, jest to próba uciszenia krytyki rządu i służb. - Rozumiem, że premierowi chodzi o to, żeby nie powielać rosyjskiej propagandy. Natomiast prawo do krytyki - w utopijnym świecie konstruktywnej - działań służb jest wilczym prawem opozycji - powiedział w podcaście "Strefa Wpływów" dziennikarz Roch Kowalski. 
Zobacz więcej na temat:  POLSKA polityka Donald Tusk opozycja

STREFA WPŁYWÓW Płk Derlatka obala narrację o ukraińskim sabotażu w Polsce

Akty dywersji na kolei wywołały niepokój wśród Polaków. - Rosji chodzi o rozchwianie nastrojów społecznych, utratę zaufania do rządu, do sił zbrojnych, do policji i innych służb. Celem jest polskie społeczeństwo, chodzi o rozkawałkowanie go. To po części niestety się udało - powiedział w podcaście "Strefa Wpływów" płk Andrzej Derlatka, były wiceszef i p.o. szefa Agencji Wywiadu. Dodał również, że "Polska jest trudnym przeciwnikiem, ponieważ społeczeństwo polskie jest zdecydowanie antyrosyjskie". 
Zobacz więcej na temat:  Strefa Wpływów Renata Grochal Roch Kowalski Jacek Czarnecki POLSKA Rosja służby i bezpieczeństwo społeczeństwo

POLSKIE RADIO 24 Akty dywersji na torach. "To wróg, którego musimy się bać"

Sprawcami dywersji na kolei okazali się obywatele Ukrainy współpracujący z Rosją. - Mamy do czynienia z wrogiem, którego musimy się bać. Proszę zobaczyć jakimi informacjami, jakimi możliwościami nacisku i budżetami dysponują te obce służby - powiedziała w Polskim Radiu 24 dr Agnieszka Zaremba, politolożka z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.
Zobacz więcej na temat:  POLSKA służby i bezpieczeństwo Rosja

Nowy trop ws. dywersji. Zidentyfikowano telefony sprawców

Śledczy ustalili w jaki sposób doszło do detonacji ładunków wybuchowych na trasie kolejowej Warszawa-Lublin. Oba ładunki sterowane były z telefonów komórkowych zarejestrowanych u polskiego operatora. Numery są zarejestrowane na konkretne paszporty, ale jak podkreślają funkcjonariusze, właściciele numerów nie muszą być powiązani ze sprawą. 
Zobacz więcej na temat:  POLSKA kolej służby i bezpieczeństwo prokuratura