KULTURA w PolskieRadio.pl (1183)

Nieznane losy pisarzy w dwudziestoleciu

- Dwudziestolecie to nie tylko okres zabaw i kawiarni, ale i wojna 1920 roku, hiperinflacja, zamach majowy. Warto patrzeć na pisarzy nie jak na ludzi z pomników czy podręczników, tylko jak na żywe postaci, które zmieniały poglądy i styl - mówi pisarz Piotr Łopuszański.

Jarosław Marek Rymkiewicz o końcu świata

- Te wszystkie sztuki, tragifarsy, które napisałem w latach 70. i które z mojej wyobraźni trafiły na koniec teatru jaki znałem, są też opowieściami o końcu świata w szerszym znaczeniu. Wszystkie one, na różne sposoby mówią o tym, że coś dobiega końca, że kończy się jakaś cywilizacja, jakieś obyczaje i jakieś wierzenia, i wszystko się rozpada na naszych oczach - mówi Jarosław Marek Rymkiewicz. Zobacz więcej na temat: Jarosław Marek Rymkiewicz Dorota Kołodziejczyk literatura TEATR ogród przyroda

Las - społeczność wspierających się drzew

- To może brzmieć jak science fiction, jednak z badań naukowych dowiedziałem się, że drzewa są bytami społecznymi. Chcą, by ekosystem, w którym żyją, działał jak najsprawniej - podkreśla Peter Wohlleben, leśnik, przyrodnik i autor bestsellerowej książki "Sekretne życie drzew".

"Najpierw było jajko, potem pojawiła się sztuka"

Jajko to nie tylko symbol życia i podstawowy składnik wielkanocnego śniadania, ale także wdzięczny artefakt, na którego punkcie obsesję miał król surrealizmu Salvador Dalí. - Jajko w całości jest kruche lecz stabilne. Po rozbiciu otrzymujemy organiczną masę, z którą Dalí chętnie prowadził grę - tłumaczy w Czwórce historyk sztuki Konrad Schiller.

Tomasz Kot: aktorstwo to cierpliwość

- W przypadku tego zawodu bardzo potrzebna jest cierpliwość, bo mniej więcej rok trwa postprodukcja i wypuszczenie filmu na rynek. I tak naprawdę można pracować na sześciu planach jednocześnie, później zrobić rok przerwy i to jest niezauważalne – opowiadał w Trójce aktor Tomasz Kot.

"Golgota Jasnogórska" - pasyjne misterium

Dzieło zrodziło się z niezwykłego spotkania Ernesta Brylla i Jerzego Dudy-Gracza. - Myśmy się spotykali wcześniej. Nawet niektórzy krytycy pisali, że właściwie on w malarstwie jest bliski temu, co ja staram się robić w wierszach - wspomina poeta. W spotkaniach artystów coś się jednak zmieniło, gdy obaj poważnie zachorowali.

Schmelzer: Luython był organistą cesarza-szaleńca

- Pracował na praskim dworze Rudolfa II Habsburga, który skupiał wokół siebie ekstrawaganckich artystów takich, jak choćby malarz Arcimboldo, czy alchemików. Mieliśmy spore oczekiwania wobec jego muzyki - mówił w Dwójce Björn Schmelzer o utworze "Lamentationes Hieremiae Prophetae" Carolusa Luythona.

KULTURA

Nieznane losy pisarzy w dwudziestoleciu

Grażyna Barszczewska: nigdy nie byłam luzaczką

Jarosław Marek Rymkiewicz o końcu świata

Las - społeczność wspierających się drzew

Zapomniane zwyczaje i obrzędy wielkanocne

"Najpierw było jajko, potem pojawiła się sztuka"

Podglądanie ptaków ze Stanisławem Łubieńskim

Tomasz Kot: aktorstwo to cierpliwość

Benefis Wojciecha Młynarskiego w Trójce

Anna Dymna: pojmuję świat sercem

"Moje książki i ja - to jedno". Opowieść o Kossak-Szczuckiej

Adam Ferency: aktor może być nieśmiały

Kurpie w teatrze. "Cała prawda o dziewczynach"

"Golgota Jasnogórska" - pasyjne misterium

Rezurekcja nocą, czyli Wielkanoc u Reymonta

Schmelzer: Luython był organistą cesarza-szaleńca

#63PL, czyli o patriotyzmie w 63 sekundy

Być chrześcijaninem według Sørena Kierkegaarda