Polskie Radio
Section05

przestępczość

Stanisław Gawłowski skazany. Zapadł wyrok

Sąd skazał Stanisława Gawłowskiego na pięć lat więzienia w sprawie tzw. afery melioracyjnej. Senator KO ma też zapłacić 180 tys. zł grzywny. Do tego przez 10 lat nie będzie mógł zajmować kierowniczych stanowisk w państwowych spółkach i instytucjach. Sąd przychylił się do sześciu z siedmiu postawionych mu zarzutów, w tym przyjęcia łapówek (m.in. w postaci apartamentu w Chorwacji). Wyrok nie jest prawomocny.
Zobacz więcej na temat:  Stanisław Gawłowski sąd POLSKA korupcja polityka

Kulawy Don Corleone z Kisielic

Na przełomie lat 90. i 2000 w Kisielicach pod Iławą miał działać gang, na którego czele stanął Jan R. ps. "Kulawy" wraz z małżonką i synami. Bezlitosny gangster, który odgrywał filantropa, sparaliżowany od pasa w dół po wypadku samochodowym, chwalił się, że potrafi pozbyć się człowieka tak, że nigdy nikt nie znajdzie zwłok. W przypadku dwóch „kontrahentów”, przemytników papierosów ze Szczecina, przechwałki Kulawego jak najbardziej się potwierdziły. Sparaliżowany gangster do dziś odsiaduje wyrok w zakładzie karnym. Podczas procesu nierzadko drzemał na szpitalnym łóżku wtaczanym na salę sądową. Na Mapie Zbrodni Grzegorz Kalinowski i Marcel Woźniak opowiedzą o zbrodni ze schyłku świata analogowego, z Polski roku 2003.
Zobacz więcej na temat:  porwanie narkotyki CBŚ

Trzymał w domu iguanę. Teraz zapłaci 40 tys. euro

Jeden z mieszkańców Como w północnych Włoszech będzie musiał zapłacić 40 tysięcy euro grzywny - zdecydował tamtejszy sąd. To kara za trzymanie w domu iguany bez wymaganego pozwolenia. Zgodnie z wyrokiem sądu jaszczurka o długości 1,2 metra została skonfiskowana przez karabinierów i trafiła do parku w Rawennie, gdzie znajdują się zwierzęta odebrane właścicielom.
Zobacz więcej na temat:  ŚWIAT Włochy zwierzęta prawa zwierząt przemyt policja sąd

Okrutny los kobiet zmuszanych do prostytucji.

Napoleon, albo może trzech różnych Napoleonów, którzy z wodzem Francuzów nie mieli nic wspólnego handlowali w przedwojennej Polsce żywym towarem. Wywozili biedne kobiety do Ameryki Południowej, prowadzili domy publiczne w Polsce i w Rosji, na których dorobili się ogromnych majątków. Byli niemal bezkarni, bo chronieni przez policję i zwalniani z więzień przez skorumpowanych sędziów mieli haki na każdego i było ich stać na przekupywanie stróżów prawa. Jacek Dehnel i Grzegorz Kalinowski w najnowszym odcinku Mapy zbrodni opowiadają o Cwi Migdal, organizacji z pozoru filantropijnej, która okazała się mafią zarabiającą na handlu żywym towarem na nieprawdopodobną wręcz skalę.
Zobacz więcej na temat:  prostytucja Ameryka Południowa

Zamiast pomagać, kradły. Urzędniczki "przygarnęły" 7 mln zł

Cztery urzędniczki MOPS w Kostrzynie nad Odrą miały nieść pomoc osobom oraz rodzinom, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej. Urzędniczki jednak wydawały decyzje administracyjne o przyznaniu świadczeń socjalnych potrzebującym, którzy nigdy ich nie dostali. Pracownice MOPS wyprowadziły w ten sposób na swoje konta łącznie siedem milionów złotych. Przestępczy proceder trwał latami.
Zobacz więcej na temat:  oszustwa oszustwo kradzież pieniądze Kostrzyn nad Odrą lubuskie policja POLSKA regiony