dwójka hp w PolskieRadio.pl (652)

Gruppo di Tempera i muzyczne polskie odkrycia

- Chcieliśmy zrobić coś polskiego, szczególnie dlatego, że jest paru kompozytorów, Tadeusz Szeligowski czy Michał Spisak, kompletnie nieznanych w Europie - opowiadał Sebastian Aleksandrowicz z Gruppo di Tempera o najnowszej płycie zespołu "Polish Music for Winds and Piano".

"Frajda". Historia miłosna bez słów "Kocham cię"

- To historia relacji, w której ona i on przekraczają wszystkie granice i nie stawiają sobie żadnych zakazów z wyjątkiem tego jednego: żeby nie powiedzieć "Kocham cię"; słów, które stanowią jakieś zobowiązanie i mogą spowodować, że ten żar, który cały czas starają się podtrzymać, zgaśnie - mówiła Marta Dzido, autorka książki "Frajda".

Andrzej Korzyński: miałem w rodzinie artystów z variete

- Dziadek był muzykalny, a mama marzyła o tym, by zostać śpiewaczką, lecz wojna na to nie pozwoliła. Przelała więc te marzenia na mnie, pilnowała, żebym grał na fortepianie i trafiłem pod skrzydła dziwnej nauczycielki – mówił w Dwójce ceniony kompozytor, pianista i aranżer.

Trzewia to nasz drugi mózg?

- Z różnego rodzaju badań wynika, że jeżeli mamy bardzo mocno zaburzoną florę jelitową, to nasz nastrój może być obniżony. Co ciekawe, bardzo często u osób, które mają zdiagnozowaną depresję kliniczną stosuje się suplementację probiotykami, żeby usprawnić funkcjonowanie jelit - mówiła psychodietetyczka Laura Osęka.

"Punk to kultura możliwości"

- Formy, jakie niósł ze sobą punk były bardzo proste. Muzykę można było zagrać na dwóch akordach na gitarze, a partie gitary basowej na jednej strunie, przyciskając ją w dwóch-trzech miejscach. Gazetkę punkową robiło się jako kolaże wycinane z gazet. Moda też była bardzo improwizowana, przekuwało się różne rzeczy agrafką czy farbowało - mówił Grzegorz Brzozowicz, dziennikarz muzyczny. Zobacz więcej na temat: punk KULTURA MUZYKA Piotr Kofta

The Necks: od 30 lat gramy ten sam utwór

- Nie wiem, czego mogą spodziewać się słuchacze podczas tego koncertu. Paradoks naszego zespołu polega na tym, że od ponad 30 lat gramy ten sam utwór, tylko za każdym razem zupełnie inaczej - mówił przed występem w Studiu Polskiego Radia im. W. Lutosławskiego Lloyd Swanton z grupy The Necks.

"W Marcu '68 szalenie dotknęła mnie siła języka nienawiści"

- Nie jestem w stanie tego udowodnić, ale jestem przekonany, że język szczucia na siebie, poniżania, mordowania słowem, znajdował oddźwięk. To nie był język, który mówił do ściany. Charekterystyczne, że studenci, nawet ci protestujący, nie przeciwstawili się temu - wspominał Marzec '68 prof. Paweł Śpiewak.

dwójka hp

Gruppo di Tempera i muzyczne polskie odkrycia

"Filozofia i literatura to różne perspektywy stawiania pytań"

"Frajda". Historia miłosna bez słów "Kocham cię"

Wiosna, lato, jesień, zima

"Jacek Stwora połączył literaturę z reportażem radiowym"

Andrzej Korzyński: miałem w rodzinie artystów z variete

Trzewia to nasz drugi mózg?

"Punk to kultura możliwości"

Staroń: coraz bardziej porównuję operatorów do aktorów

The Necks: od 30 lat gramy ten sam utwór

Bohater trzeciego planu. Muzyka z Polskiej Kroniki Filmowej

Filantropijna działalność Fundacji na rzecz Nauki Polskiej

Jak Jan Matejko został narodowym wieszczem

Avner Biron: mówimy z Nehringiem tym samym muzycznym językiem

"W Marcu '68 szalenie dotknęła mnie siła języka nienawiści"

"Ich listy nie kłamią. Rodziński nie chciał zgładzić Bernsteina"

O muzyce, polityce i rodzinie ze Scottem Colleyem i Benjaminem Koppelem

Promocja polskiej kultury w brytyjskich bibliotekach